Media: Andrzej Poczobut dostaje listy ws. "uwolnienia". Prowokacja reżimu Łukaszenki?

2021-09-10, 18:13

Media: Andrzej Poczobut dostaje listy ws. "uwolnienia". Prowokacja reżimu Łukaszenki?
Andrzej Poczobut prezes rady naczelnej Związku Polaków na Białorusi, nieuznawanego przez białoruski reżim. Foto: PAP/Wojciech Pacewicz

Przetrzymywany w białoruskim areszcie polski działacz i dziennikarz Andrzej Poczobut miał otrzymać trzy listy od człowieka, który proponował mu pośrednictwo w uwolnieniu z więzienia. Informują o tym niezależne media. Na razie brak oficjalnego potwierdzenia tej informacji. Chodzić ma zaś o Juryja Waskresienskiego, uważanego za współpracownika KGB. 


Powiązany Artykuł

Mariusz Błaszczak 1200 forum.jpg
"Zapraszali go organizatorzy, a nie polski rząd". Szef MON o obecności agenta KGB w Karpaczu

Autorem listów do Andrzeja Poczobuta ma być Juryj Waskrasienski, obecny na forum ekonomicznym w Karpaczu. Działał w partii komunistycznej, której programu nie podzielała i nie podziela olbrzymia część demokratycznej opozycji. Potem latem 2020 roku w kampanii wyborczej zbierał podpisy na rzecz Wiktara Babaryki, a od pewnego czasu, gdy po wyborach zwolniono go z więzienia, współpracuje z reżimem Łukaszenki.


Posłuchaj

Andrzej Poczobut otrzymuje dziwne listy. Relacja Włodzimierza Paca z Mińska (IAR) 1:05
+
Dodaj do playlisty

 

Pojawienie się Juryja Waskrasienskiego w Karpaczu zostało z oburzeniem przyjęte w polskich mediach, w związku z uzasadnionymi podejrzeniami, że jest on obecnie współpracownikiem KGB, i doniesieniami o tym, że pisze listy do więźniów politycznych, przekonując ich, by wysyłali listy do Łukaszenki z prośbą o łaskę i wyznaniem winy.

Rozgłośnia Radio Swaboda informuje na stronie internetowej, że Juryj Waskrasienski w ostatnim liście do Andrzeja Poczobuta miał napisać, że zamierza reprezentować jego interesy i wnioskować o uwolnienie z aresztu.

Andrzej Poczobut nie upoważnił nikogo do reprezentowania swoich interesów

"Uwięziony dziennikarz wcześniej odmówił napisania prośby o ułaskawienie. Zaznaczył, że nie upoważnił nikogo do reprezentowania swoich interesów w tej sprawie" - podkreśla Radio Swaboda.

Andrzej Poczobut został zatrzymany 25 marca i od prawie pół roku jest przetrzymywany w areszcie - ostatnio w Żodzinie pod Mińskiem, gdzie przetrzymywana jest również Andżelika Borys, prezes Związku Polaków na Białorusi. Polskim działaczom zarzuca się "podsycanie waśni na tle narodowościowym". 

IAR/in./agk

Polecane

Wróć do strony głównej