Stany Zjednoczone zmieniają politykę ws. jawności informacji o broni nuklearnej. Podały liczbę głowic, jakie posiadają
Departament Stanu USA ujawnił liczbę amerykańskich głowic nuklearnych - we wrześniu 2020 roku wynosiła ona 3750. Jak komentuje Associated Press, to odejście od polityki poprzedniego prezydenta Donalda Trumpa, który podjął decyzję o utajnieniu tych danych.
2021-10-06, 10:55
Arsenał broni nuklearnej Stanów Zjednoczonych jest mniejszy, niż w 2019 roku, gdy liczba głowic wynosiła 3850. Jeszcze w 2003 roku przekraczała ona 10 tys., a w 1967 roku - gdy była najwyższa - wynosiła 31255.
Powiązany Artykuł
USA wzywają nowego prezydenta Iranu do powrotu do rozmów nuklearnych
Dyrektor programu Projekt Informacji Nuklearnej think tanku Federation of American Scientists (Stowarzyszenie Amerykańskich Naukowców) Hans Kristensen powiedział, że ujawnienie informacji o broni atomowej ułatwi dyplomatom USA negocjacje w sprawie broni masowego rażenia oraz rozmowy podczas zaplanowanej na luty 2022 roku konferencji na temat układu o jej nierozprzestrzenianiu.
Relacje amerykańsko-rosyjskie
Administracja USA ogłosiła w lutym, że przedłuży na pięć lat układ z Rosją z 2010 roku o ograniczeniu zbrojeń strategicznych Nowy START.
REKLAMA
Ma on zapewnić - jak wyjaśnił wówczas szef dyplomacji USA Antony Blinken - weryfikowalne przestrzeganie przez Rosję limitów rozmieszczania rakiet międzykontynentalnych, pocisków SLBM (wystrzeliwanych z okrętów podwodnych) i ciężkich bombowców do 5 lutego 2026 roku
Prezydent USA Joe Biden zapowiedział dzień po objęciu urzędu, że będzie starał się przedłużyć układ z Rosjanami.
Donald Trump w październiku 2020 roku odrzucił rosyjską propozycję w sprawie przedłużenia traktatu o rok bez żadnych warunków. Biały Dom domagał się wówczas wstrzymania modernizacji rosyjskiego arsenału głowic nuklearnych.
REKLAMA
***
Układ Nowy START - który dotyczy dalszej redukcji i ograniczeniu ofensywnych zbrojeń strategicznych - został podpisany w kwietniu 2010 roku w Pradze przez ówczesnych prezydentów USA i Rosji, Baracka Obamę i Dmitrija Miedwiediewa. Wszedł w życie w lutym 2011 roku. Zakłada znaczną redukcję liczby pocisków i głowic nuklearnych po obu stronach. Pozwala też na 18 inspekcji obiektów wojskowych rocznie.
ng
REKLAMA