Atak bombowy w Jemenie na południu kraju. Nie żyje 5 osób
Wybuch samochodu pułapki w Adenie na południu Jemenu, który pełni funkcję faktycznej stolicy kraju, pociągnął za sobą 5 ofiar śmiertelnych i tyle samo rannych. Według saudyjskiej telewizji Al-Arabija atak był wymierzony w gubernatora Adenu Ahmeda Lamlasa.
2021-10-10, 13:50
W kolumnie samochodów rządowych znajdował się również pojazd wiozący ministra rolnictwa i irygacji Salema al-Socotriego. - Ani gubernatorowi, ani ministrowi rolnictwa nic się nie stało, ucierpiała natomiast ich ochrona - podała telewizja Al-Arabija.
Powiązany Artykuł
Niespokojnie na Bliskim Wschodzie. Saudyjczycy informują o ataku rakietowym
Do eksplozji doszło w dzielnicy Tawahi, w której koncentruje się życie biznesowe Adenu i całego kraju.
Gubernator Lamlas "pozostaje w dobrym zdrowiu"
W swym wystąpieniu w lokalnej telewizji gubernator Lamlas, mianowany na to stanowisko w lipcu 2020 r., zapewnił, że "pozostaje w dobrym zdrowiu i będzie kontynuował wypełnianie obowiązków".
Nie wiadomo, kto stał za próbą zamachu - kontrolujący północną część Jemenu (wraz ze stolicą Saną) rebelianci Huti czy też raczej bojownicy Państwa Islamskiego.
REKLAMA
Zamach z 2015 r. na ówczesnego gubernatora
W grudniu 2015 r., gdy w podobnym zamachu życie stracił ówczesny gubernator Adenu, generał Dżaafar Mohammed Saad wraz z szóstką swych ochroniarzy, do zamachu przyznało się Państwo Islamskie.
Jemen pogrążony jest w chaosie od 2011 roku. Międzynarodowa koalicja krajów, gdzie dominują sunnici: Bahrajn, Bangladesz, Egipt, Jordania, Katar, Kuwejt, Maroko, Senegal, Sudan i Zjednoczone Emiraty Arabskie, a której przewodzi Arabia Saudyjska, od 2015 r. walczy w Jemenie ze wspieranymi przez Iran szyickimi rebeliantami Huti pod hasłem przywrócenia jurysdykcji legalnych władz na całym terytorium Jemenu. Huti kontrolują terytoria na północy i zachodzie kraju.
- Polska Akcja Humanitarna: mieszkańcy 20 państw żyją w skrajnym ubóstwie i głodzie
- Seria nalotów sił Arabii Saudyjskiej. Atakowali pozycje proirańskich rebeliantów Huti
- Wojna, głód i koronawirus. Jemen z najgorszą sytuacją humanitarną na świecie
Dodatkowo krajem wstrząsał w ostatnim okresie konflikt między rządem i separatystami z południa kraju, którzy powołali do życia Południową Radę Tymczasową (STC).
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Polska Misja Medyczna apeluje o pomoc. Potrzebne jest jedzenie dla głodujących mieszkańców Jemenu
Wstępne porozumienie dot. podziału władzy
W listopadzie 2019 r. pod egida Arabii Saudyjskiej uznawany przez społeczność międzynarodową rząd Jemenu i separatyści z południa podpisali w Rijadzie wstępne porozumienie o podziale władzy. Gubernator Ahmed Lamlas, wcześniej członek STC został powołany na to stanowisko w ramach przyjętych wtedy uzgodnień.
Porozumienie z Rijadu, oprócz utworzenia wspólnego rządu, co stało się faktem w grudniu 2020 r., zawierało też kilka innych ważnych postanowień, takich jak rozbrojenie i wcielenie rozmaitych milicji oraz innych formacji militarnych do struktur podległych ministerstwom obrony (armia) i spraw wewnętrznych (policja), saudyjską pomoc gospodarczą dla jemeńskiej gospodarki i całkowitą demilitaryzację Adenu.
Według ONZ konflikty w Jemenie pochłonęły od 2015 r. tysiące ofiar i przyczyniły się do jednego z "największych kryzysów humanitarnych na świecie".
nt
REKLAMA
REKLAMA