Transparency International bierze pod lupę dochody Sikorskiego. Poza PE miał zarobić nawet 800 tys. euro
Radosław Sikorski został wskazany przez Transparency International EU jako europoseł uzyskujący największe dochody z pracy poza Parlamentem Europejskim. W ostatnim roku polityk czerpał dochody z 12 innych źródeł i miał zarobić - jak obliczono - od 588 do 804 tys. euro.
2021-10-14, 16:47
Powiązany Artykuł
![parlament europejski 1200 free.jpg](http://static.prsa.pl/images/6c096677-2450-45a5-8e2c-435189e5bbab.jpg)
W PE będzie debata nt. Polski. Weźmie w niej udział premier Mateusz Morawiecki
Transparency International EU przeprowadziło analizę deklaracji majątkowych wszystkich 704 europosłów, z której wynika, że ponad jedna czwarta - 27 proc. - z nich zadeklarowała zewnętrzne dochody, sięgające łącznie od 3,9 do 11,5 mln euro. Na szczycie listy eurodeputowanych, którzy czerpią dochody z działalności poza PE, znalazł się Radosław Sikorski.
Według raportu polski polityk miał uzyskiwać dochody z 12 innych źródeł. Jak obliczono, za wykonywanie dodatkowych prac przez rok Sikorski zarobił od 588 do 804 tys. euro.
Sprawę nagłośnił portal Politico.eu, do którego redakcji europoseł PO przesłał oświadczenie w tej sprawie. Zakwestionował w nim ustalenia organizacji, twierdząc, że jego rzeczywiste dochody zewnętrzne są "znacznie mniejsze" niż podano w raporcie.
- Wynika to z faktu, że deklaracja interesów finansowych dla Parlamentu Europejskiego zawiera kilka wpisów, które zostały dokonane dwukrotnie w celu spełnienia wymogów sprawozdawczych - napisał Sikorski. Zapowiedział również, że "zaktualizuje oświadczenie, aby było to bardziej zrozumiałe".
REKLAMA
Dziesiątki tysięcy za "konsultacje"
W swoim raporcie Transparency International EU podkreśla, że około 15 proc. eurodeputowanych, którzy mają "zewnętrzne dochody", w swoich oświadczeniach zamieściło niejasne lub ogólne opisy stanowisk, co może podważać ich prawdziwość. Politycy w swoich oświadczeniach wpisywali m.in.: ogólna "działalność gospodarcza", "wolny strzelec", "prawnik na emeryturze".
Jak można przeczytać w raporcie, eurodeputowany Radosław Sikorski zadeklarował 40 tys. euro miesięcznego wynagrodzenia za "konsultacje".
***
Eurodeputowani mają prawo do posiadania zewnętrznych dochodów, ale muszą przedstawić szczegółowe informacje na ten temat w publicznie dostępnych deklaracjach finansowych. W analizie Transparency International EU wyrażono obawę, że dane podawane przez europosłów są często niejasne, a dodatkowa praca może powodować konflikt interesów.
tysol.pl/tvp.info/kp
REKLAMA
REKLAMA