Czwarta fala koronawirusa w Europie. Zobacz, które kraje dotyka najmocniej
W wielu krajach Europy czwarta fala pandemii była słabsza niż poprzednie. Jednak bardzo zła sytuacja pod względem zakażeń i zgonów panuje m.in. w Rumunii, Rosji i na Litwie. W Wielkiej Brytanii, gdzie czwarta fala trwa od 3 miesięcy, wskaźniki są najwyższe od stycznia.
2021-10-16, 08:49
Wygląda na to, że czwarta fala cofa się we Francji. Jej szczyt odnotowano w sierpniu, kiedy rejestrowano ponad 20 tys. zakażeń dziennie i kilkadziesiąt zgonów. Podobnie sytuacja przedstawia się w Hiszpanii, Portugalii i we Włoszech.
Powiązany Artykuł
Pandemia koronawirusa na świecie. Coraz bliżej 5 mln ofiar śmiertelnych
Jeśli brać pod uwagę cały kontynent europejski, czwarta fala - słabsza niż poprzednie - trwa od lipca. Najwięcej infekcji notuje się w Wielkiej Brytanii (37 tys.), Rosji (27 tys.), Rumunii (13 tys.), na Ukrainie (12 tys.) i w Niemczech (8 tys.).
Kilka krajów na wschodzie kontynentu boryka się z najwyższą liczbą zakażeń w historii epidemii COVID-19. Są to: Łotwa, Rosja, Białoruś i Rumunia. Z kolei na Litwie, Ukrainie, w Mołdawii, Serbii, Bułgarii i Grecji odnotowywane wskaźniki są w co najmniej 70 proc. tak wysokie, jak w szczytowym okresie po wybuchu pandemii w 2020 roku.
Zobacz też:
- Młodzi Włosi chętniej się szczepią. "Green pass" znacznie przyspieszył akcję
- "To zagrażanie zdrowiu innych". Prezydent Włoch o powoływaniu się na wolność przy uchylaniu się od szczepień
Rumunia, jeden z krajów o najniższym wyszczepieniu w Europie, doświadcza gwałtownego wzrostu liczby zgonów związanych z COVID-19. Według doniesień medialnych i postów na portalach społecznościowych, w kilku szpitalach w Bukareszcie i mieście Jassy przed szpitalami kolejki karetek z chorymi czekają na wolne łóżka. Po raz pierwszy od początku epidemii władze Rumunii rozważają przeniesienie na leczenie kilkuset pacjentów poza granice kraju (np. na Węgry) z powodu sytuacji, którą prezydent Klaus Iohannis określił jako "katastrofę zdrowotną".
Słabe wyszczepienie na Litwie, w Bułgarii i na Ukrainie
Na Litwie, która niedawno znalazła się na pierwszym miejscu w UE pod względem zapadalności na COVID-19 w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców, władze zdecydowały się wprowadzić ponownie obowiązek noszenia maseczek w pomieszczeniach oraz zaapelowały do instytucji państwowych i prywatnych o przejście na system pracy zdalnej.
Również w Bułgarii, gdzie w ponad połowie kraju brakuje wolnych łóżek na oddziałach covidowych, władze zapowiedziały w środę nowe restrykcje epidemiczne w związku z rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem i zgonów spowodowanych COVID-19. Mimo wezwań i prób zachęcania ludności do szczepienia, przeciw COVID-19 zaszczepiło się ok. 20 proc. mieszkańców i jest to najniższy wskaźnik wśród krajów Unii Europejskiej.
Powiązany Artykuł
Ponowna infekcja możliwa wcześniej niż przypuszczano. Są nowe badania nad reinfekcją COVID-19
Na Ukrainie, gdzie poziom wyszczepienia ludności jest porównywalny do Bułgarii, czwarta fala jest równie poważna co dwie poprzednie, zwłaszcza pod względem liczby nowych zakażeń (nawet ponad 15 tys. dziennie). Z tego powodu ministerstwo ochrony zdrowia zatwierdziło listę zawodów, dla których szczepienie przeciwko COVID-19 będzie obowiązkowe. Pracownicy administracji i oświaty, którzy nie przyjmą szczepionki, mają być odsunięci od wykonywania obowiązków, bez prawa do wynagrodzenia.
REKLAMA
Po raz pierwszy od prawie trzech miesięcy dobowa liczba wykrytych zakażeń w Wielkiej Brytanii przekroczyła w czwartek 45 tys. "Liczba infekcji nie była tak wysoka od momentu, gdy kraj zaczął wychodzić z najciemniejszych dni drugiej fali w połowie stycznia, kiedy ponad milion osób było zakażonych koronawirusem" - zauważa w piątek "Daily Mail". Poprzednio ponad 45 tys. zakażeń w ciągu doby wykryto 20 lipca, czyli dzień po tym, jak w Anglii zostały zniesione niemal wszystkie restrykcje epidemiczne. Niepokojąco rośnie również liczba zgonów z powodu Covid-19 - w trakcie minionej doby zarejestrowano ich 157. W ciągu ostatnich siedmiu dni ich liczba wzrosła o 9 proc. w stosunku do poprzedniego tygodnia.
Pod względem liczby zakażeń w ciągu ostatnich siedmiu dni Wielka Brytania zajmuje drugie miejsce na świecie, zaś w statystyce zgonów jest na ósmym miejscu - według danych agencji Reutera. Dotychczas pełnym szczepieniom przeciw COVID-19 poddało się 78,7 proc. mieszkańców kraju.
W Niemczech czwarta fala trwa nieprzerwanie od końca sierpnia przy ok. 8-10 tys. zakażeń dziennie i jest słabsza niż druga czy trzecia, kiedy notowano 2-3 razy więcej infekcji. Podobnie jak w wielu innych krajach na zachodzie kontynentu liczba zgonów utrzymuje się na niskim poziomie (kilkadziesiąt dziennie). Odnotowuje się jednak rosnącą liczbę przypadków zakażenia koronawirusem u dzieci i młodzieży. W ośmiu powiatach zapadalność w minionym tygodniu w grupie wiekowej 10-19 lat wyniosła ponad 500 na 100 tys. mieszkańców, podczas gdy ogólna średnia dla RFN to 68,7.
Według Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) liczba zakażeń będzie wzrastać w ciągu najbliższych dwóch tygodni w Bułgarii, Chorwacji, Czechach, Danii, Estonii, na Węgrzech, Łotwie, Liechtensteinie, Litwie, Holandii, Polsce, Rumunii i Słowacji.
Patrząc na globalne statystyki, czwarta fala miała swój szczyt w drugiej połowie sierpnia. Obecnie krzywa nowych zakażeń się wypłaszcza. Najwięcej infekcji rejestruje się teraz w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Turcji, Rosji i w Indiach.
dn
REKLAMA