Spór w UE dot. atomu. Macron: energia atomowa nuklearna służy redukcji emisji CO2

Francuski przywódca podkreślił, że chcą odejść od węgla, a jednocześnie zachować stałe dostawy energii swoim obywatelom, kraje UE będą rozwijać energię odnawialną, gazową lub atomową. Zwrócił przy tym uwagę, że gaz jest paliwem kopalnym i powoduje emisję CO2. - Teraz jest pytanie, jak to rozwiązać? To jest kwestia suwerenności dla wielu z nas, bo gazu nie mamy tutaj, w Holandii prawie w ogóle go nie ma. Skąd go importować? Z Rosji? Z Turcji? - pytał.

Macron: energia nuklearna to suwerenność

Emmanuel Macron przekonywał, że taka "sytuacja uzależnienia byłaby niekorzystna". Dodał, że "energia nuklearna to suwerenność". - I nie jest to ekwiwalent gazu, bo to jest jedyna możliwość produkcji energii w sposób suwerenny - powiedział.

A zatem, mówił polityk, atom powinien być włączony do taksonomii. Chodzi o klasyfikację inwestycji energetycznych jako zrównoważonych, a co za tym idzie dostęp do finansowania ze środków UE i rynkowych. Taksonomia ma być podstawowym narzędziem do osiągnięcia celów Europejskiego Zielonego Ładu. Na razie nie jest pewne, czy sektor gazowy i atomowy zostaną zakwalifikowane jako zrównoważone środowiskowo.

"Atom służy redukcji emisji CO2"

Polityk powołał się na opinie ekspertów, że energia atomowa przyczynia się do dekarbonizacji. - Jeżeli zrezygnujemy z energii nuklearnej, to będzie to sprzeczne z tym, co mówią specjaliści od klimatu i energii. Szczególnie, że to by ograniczyło jeszcze naszą suwerenność strategiczną. Energia atomowa służy redukcji emisji CO2 - oświadczył Emmanuel Macron.

W jego opinii, energia ze źródeł odnawialnych też jest potrzebna, jednak źródła te pozwalają na produkcję tylko tymczasowo, nie są trwałe. Tymczasem potrzebna jest energia działająca bez przerwy. - To może być węgiel lub energia nuklearna, ale tylko ta nuklearna nie emituje CO2 - powiedział.

• Jakóbik: atom jest świetnym rozwiązaniem z punktu widzenia bezpieczeństwa i polityki klimatycznej

ms