Filipiny kupiły najszybsze ponaddźwiękowe pociski BrahMos. "Posłużą jako narzędzie odstraszania"
Jak poinformował rząd w Manili, Filipiny będą kolejnym użytkownikiem indyjsko-rosyjskich pocisków manewrujących BrahMos. Filipiński resort obrony przekazał, że podpisano wart blisko 380 mln USD kontrakt na dostarczenie trzech baterii tych rakiet do kraju.
2022-01-29, 18:07
Sekretarz obrony Filipin Delfin Lorenzana podpisał kontrakt z indyjsko-rosyjską spółką BrahMos Aerospace w piątek. Umowa obejmuje dostarczenie systemu złożonego z trzech baterii rakiet, mobilnych wyrzutni oraz wsparcia logistyczno-szkoleniowego. Przeznaczony do zwalczania okrętów sprzęt ma trafić głównie do jednostek obrony wybrzeża.
Jak podkreślił Delfin Lorenzana, rakiety BrahMos mogą rozwijać prędkość odpowiadającą trzykrotności prędkości dźwięku, co czyni je trudnymi do przechwycenia. - Jako najszybsze ponaddźwiękowe pociski na świecie, pociski BrahMos posłużą jako narzędzie odstraszania przeciwko wszelkim próbom podkopywania naszej suwerenności i suwerennych praw, zwłaszcza na Morzu Zachodniofilipińskim - powiedział szef resortu obrony, używając przyjętej przez Manilę nazwy części Morza Południowochińskiego, leżącego w wyłącznej strefie ekonomicznej Filipin. Jak dodał, instalacja baterii BrahMos zapewni Filipinom zdolność do kontrataku w wypadku zewnętrznej agresji.
Konflikt na Morzu Południowochińskim
Chiny zgłaszają historyczne pretensje do 90 proc. obszaru Morza Południowochińskiego, oznaczając granice swoich roszczeń tzw. "linią dziewięciu kresek". Ich strefa sięga blisko 1 700 kilometrów od chińskich wybrzeży i obejmuje wyłączne strefy ekonomiczne należące do Filipiny oraz Wietnamu, Malezji i Brunei. Na spornych wodach w ostatnich latach dochodzi do częstych incydentów z udziałem chińskich kutrów, okrętów straży przybrzeżnej oraz lotnictwa. W 2016 roku Stały Trybunał Arbitrażowy w Hadze obalił roszczenia terytorialne Chin wobec Filipin, rząd w Pekinie nie uznał jednak jego orzeczenia.
W ostatnich miesiącach Filipiny znacznie przyspieszyły modernizację swoich sił zbrojnych. Władze w Manili pozyskały m.in. okręty wojenne i broń, a także produkowane w zakładach PZL Mielec śmigłowce wielozadaniowe S-70i Black Hawk.
REKLAMA
Oprócz wzmożonej aktywności Chin, wśród wyzwań stojących przed filipińskim wojskiem jest także zwalczanie działających na południu kraju partyzantek oraz pomoc ofiarom nawiedzających archipelag klęsk żywiołowych.
ng
REKLAMA