Protesty antycovidowe w Kanadzie. "Władze nie będą tolerować dalszej okupacji"
Protest kierowców ciężarówek wywołany wprowadzeniem restrykcji covidowych wciąż paraliżuje Ottawę. W mieście wprowadzono stan wyjątkowy. Minister spraw zagranicznych Kanady Melanie Joly powiedziała, że władze nie będą tolerować dalszej "okupacji" stolicy.
2022-02-08, 21:11
Zastrzegając, że protestujący mają prawo do wyrażania własnych przekonań, minister spraw zagranicznych Kanady Melanie Joly powiedziała, że władze nie będą tolerować dalszej "okupacji" stolicy. Z kolei premier Justin Trudeau obiecał nieokreślone wsparcie federalne dla władz lokalnych w wychodzeniu z pandemii.
We wtorek w ramach protestu zostało zablokowane także najbardziej ruchliwe przejście graniczne między Kanadą a Stanami Zjednoczonymi. Ciężarówki wstrzymały ruch na Ambassador Bridge, położonym między jeziorami Erie i Huron.
Kanadyjska Agencja Służb Granicznych poinformowała, że most jest zamknięty, choć pasy ruchu do USA są otwarte. Właściciel mostu, Detroit International Bridge, wezwał do wznowienia ruchu i międzynarodowego handlu. - Zachęcamy odpowiednich urzędników do podjęcia szybkich działań w celu jak najszybszego złagodzenia sytuacji w sposób odzwierciedlający wzajemny szacunek - oświadczył prezes firmy Matt Moroun.
Także prezydent Kanadyjskiego Stowarzyszenia Producentów Pojazdów wezwał do natychmiastowego zakończenia blokady, twierdząc, że opóźnienia mogą zakłócić pracę sektora, który zatrudnia dziesiątki tysięcy Kanadyjczyków. Kanada wysyła 75 procent swojego eksportu towarów do Stanów Zjednoczonych, a most zwykle obsługuje ok. 8 tysięcy ciężarówek dziennie.
REKLAMA
Protesty antycovidowe w Kanadzie
Protest o nazwie "Konwój Wolności" rozpoczął się w styczniu na zachodzie kraju. Ruch zainicjowali kierowcy ciężarówek, protestujący przeciw konieczności zaszczepienia się lub przeprowadzenia testów i izolacji podczas przekraczania granicy amerykańsko-kanadyjskiej. Z całego kraju zjechali do stolicy swojego państwa, Ottawy.
Demonstranci domagają się uchylenia federalnych nakazów szczepień przeciwko COVID-19 w ruchu transgranicznym. Z biegiem czasu protest przekształcił się w szerszy sprzeciw Kanadyjczyków oraz ludzi z całego świata przeciwko rygorom epidemicznym oraz rządowi. Protestujący domagają się zniesienia wszystkich ograniczeń pandemicznych.
- Niezaszczepieni zapłacą podatek. Bezkompromisowa zapowiedź władz Quebecu
- Kanada: demonstracje przeciwników szczepień, premier zapowiada zaostrzenie prawa
ng
REKLAMA
REKLAMA