Pilna rozmowa Macron-Zełenski. Francja zapowiada dyskusje "ostatniej szansy" z Rosją

Pilna rozmowa prezydentów Ukrainy i Francji miała miejsce w sobotę późnym wieczorem. Wołodymyr Zełenski przedstawił francuskiemu przywódcy bieżącą, pogarszającą się sytuację na wschodzie Ukrainy. Emmanuel Macron zapowiada podjęcie "ostatnich wysiłków" w celu "uniknięcia poważnego konfliktu".

2022-02-20, 07:55

Pilna rozmowa Macron-Zełenski. Francja zapowiada dyskusje "ostatniej szansy" z Rosją

"Poinformowałem Emmanuela Macrona o pogorszeniu się sytuacji na froncie, naszych stratach i ostrzałach, których celem są ukraińscy politycy i dziennikarze z innych krajów. Rozmawialiśmy o potrzebie deeskalacji, sposobach do doprowadzenia do niej oraz o drogach do zawarcia porozumienia w tej sprawie za pomocą środków polityczno-dyplomatycznych" - napisał prezydent Wołodymyr Zełenski na Twitterze.

Rozmowy Zełenski-Macron

Według Pałacu Elizejskiego, Wołodymyr Zełenski zapewnił Emmanuela Macrona, że Ukraina nie będzie szukała odwetu za rosyjskie prowokacje w pobliżu linii frontu na wschodzie kraju. Zadeklarował też, że Ukraina jest cały czas gotowa na dialog z Rosją.

Dzisiaj Emmanuel Macron będzie rozmawiał telefonicznie o sytuacji na Ukrainie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Według komentatorów, Francja chce podjąć mediacje ostatniej szansy, aby uniknąć rosyjskiej ofensywy w Donbasie.

"To ostatnie wysiłki" w celu uniknięcia "poważnego konfliktu" - podkreślił Pałac Elizejski. "Musimy przygotować się na otwarty kryzys" - ostrzegł.

REKLAMA

Prowokacje w Donbasie

Tymczasem wysoki przedstawiciel Unii Europejskiej ds. zagranicznych Josep Borrell wystosował oświadczenie, którym ostrzegł przed rosnącą liczbą zmanipulowanych informacji, które mogą być użyte jako pretekst do kolejnej eskalacji sytuacji na wschodzie Ukrainy.

"Unia Europejska jest bardzo zaniepokojona tym, że sztucznie zaaranżowane zdarzenia mogą być wykorzystane jako pretekst do możliwej eskalacji zbrojnej" - napisał Josep Borrell.

Jak dodał, Unia Europejska dostrzega też rosnącą liczbę zmanipulowanych informacji, które mogą sprzyjać zaognieniu sytuacji na Ukrainie. Szef unijnej dyplomacji podkreślił, że doniesienia niektórych rosyjskich mediów, jakoby Ukraina planowała atak na tereny kontrolowane przez prorosyjskich separatystów, nie mają oparcia w faktach.

Czytaj również:

jmo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej