Trwa atak rosyjskich wojsk. W sześciu miastach ogłoszono alarm przeciwlotniczy
Jak poinformował portal Ukraińska Prawda, powołując się na państwową służbę łączności specjalnej, w co najmniej sześciu miastach na Ukrainie (na zachodzie, w centrum i na południu) ogłoszono rankiem w sobotę alarm przeciwlotniczy. Mieszkańcom zalecono aby pozostawali w schronach lub innych bezpiecznych miejscach.
2022-02-26, 07:08
Syreny rozległy się w sobotę rano najpierw w Łucku i Równem, czyli dwóch miastach Wołynia. Potem alarm przeciwlotniczy ogłoszono we Lwowie.
Około godz. 6.30 czasu lokalnego (godz. 5.30 czasu polskiego) słychać było syreny w Czerkasach i Humaniu na Ukrainie naddnieprzańskiej. Dziesięć minut później - w Chersoniu na południu kraju.
Trwa atak rosyjskich wojsk
Sobota jest trzecim dniem inwazji rosyjskiej na Ukrainie, określanej przez władze Rosji jako "operacja wojskowa" w tym kraju. Siły rosyjskie dotarły do Kijowa. Jak poinformowała Associated Press, władze ostrzegły w sobotę rano mieszkańców miasta, że rozpoczęły się zacięte walki z wojskami rosyjskimi na ulicach.
Mieszkańcom zalecono aby pozostawali w schronach lub innych bezpiecznych miejscach, nie zbliżali się do okien lub balkonów i uważali na odłamki i spadający gruz.
Według AFP walki koncentrują się w rejonie Alei Zwycięstwa, jednej z głównych arterii miasta. Natomiast Reuters informuje o strzelaninie w pobliżu dzielnicy rządowej.
REKLAMA
Wojna na Ukrainie
W nocy ze środy na czwartek prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił w telewizyjnym wystąpieniu rozpoczęcie "operacji specjalnej w Donbasie". Rosyjskie siły zaczęły ostrzał ukraińskich miast z różnych kierunków.
Według oficjalnych informacji, w ciągu pierwszej doby rosyjskiej inwazji zmarło 137 osób, a 316 zostało rannych.
- Antywojenne protesty w kilkudziesięciu rosyjskich miastach. Ponad 1,7 tys. zatrzymanych
- Orędzie prezydenta: rosyjska agresja na Ukrainę to punkt zwrotny dla całej Europy Zachodniej
ng
REKLAMA
REKLAMA