Możliwe podtopienia, nie zbliżaj się do rzek. Kolejny alert RCB
Na południu Polski w czwartek i piątek będzie niebezpiecznie. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało alert w związku z prognozowanymi intensywnymi, nawalnymi opadami deszczu. Może dojść do podtopień.

Łukasz Lubański
2025-04-24, 12:35
Alert RCB
"Uwaga! Dziś i jutro (24/25.04) intensywne, nawalne opady deszczu. Możliwe podtopienia. Nie zbliżaj się do wezbranych rzek" - brzmi treść ostrzeżenia, jaką otrzymali mieszkańcy następujących województw:
- dolnośląskiego,
- lubuskiego (powiaty południowe),
- wielkopolskiego (powiaty południowe).
Ostrzeżenia IMGW
Przed niebezpieczną sytuacją hydrologiczną ostrzega także Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Zaznacza, że "w związku z prognozowanymi ulewnymi opadami deszczu z towarzyszącymi burzami przewidywane są wzrosty stanów wody, odcinkami do strefy wody wysokiej".
Hydrolodzy IMGW alarmują, że w zlewniach istnieje możliwość przekroczenia stanów ostrzegawczych, a punktowo także alarmowych. Z kolei "w mniejszych rzekach i w zlewniach zurbanizowanych wzrosty stanów wody mogą być gwałtowne". Instytut wydał alerty drugiego stopnia (pomarańczowe) przed zagrożeniem hydrologicznym. Oznacza to potencjalne wezbranie, a nawet przekroczenie stanów ostrzegawczych. Obowiązują one w województwach:
- małopolskim (z wyjątkiem kilku zlewni na wschodzie i północy, gdzie obowiązuje alert pierwszego stopnia),
- opolskim (z wyjątkiem powiatów zachodnich i północnych),
- śląskim (wyłączając powiaty na północy).
Dla jeszcze większego obszaru, właściwie dla całej Polski południowej (częściowo też centralnej) - wyłączając tereny z alertami drugiego stopnia - wydano ostrzeżenia pierwszego stopnia (żółte) przed możliwym gwałtownym wzrostem stanów wody. Zarówno alerty pomarańczowe, jak i żółte, będą obowiązywały do piątkowego poranka.
REKLAMA
Na południu wezbrane rzeki, w innych częściach Polski - susza
Paradoksalnie, mimo trudnej sytuacji hydrologicznej na południu, są w Polsce miejsca, gdzie wciąż obowiązują alerty przed suszą hydrologiczną. Mowa jest o województwach:
- kujawsko-pomorskim i częściowo (powiaty północne) wielkopolskim, a dokładnie o zlewniach Noteci,
- warmińsko-mazurskim i podlaskim (zlewnie Pisy, górnego Ełku i górnej Legi).

Hydrolodzy są zaniepokojeni niskim przepływem wody we wskazanych rzekach. Co więcej, w kolejnych dniach utrzymają się przepływy wody poniżej wyznaczonych norm.
- Pogoda na majówkę. Złe wieści dla osób planujących urlop
- Europejczykom mróz mniej straszny niż skwar
- Zbierasz deszczówkę? Uważaj, co z nią robisz, możesz dostać wysoką karę
Źródło: PolskieRadio24.pl/Łukasz Lubański
REKLAMA
REKLAMA