Koniec uzależnienia od rosyjskiego gazu? Komisja Europejska przedstawi plan działania

Komisja Europejska ma dziś przedstawić plan jak najszybszego uniezależnia się Unii od rosyjskich dostaw gazu.

2022-03-08, 09:38

Koniec uzależnienia od rosyjskiego gazu? Komisja Europejska przedstawi plan działania
Gazociąg Nord Stream 1. Komisja Europejska ma dziś przedstawić plan jak najszybszego uniezależnia się Unii od rosyjskich dostaw gazu.Foto: PAP/DPA/Stefan Sauer

Rosyjska napaść na Ukrainę sprowokowała do dyskusji o bezpieczeństwie energetycznym i zrewidowania strategii.

Pozbyć się rosyjskiej zależności

Publikację planu zapowiedziała wczoraj przewodnicząca Komisji Europejskiej. "Musimy pozbyć się zależności od rosyjskich dostaw gazu, ropy i węgla" - mówiła Ursula von der Leyen. Ponad 40 procent gazu i około 10 procent ropy sprowadzanych do Unii pochodzi z Rosji.

Zgodnie z planem Komisji, uzależnienie od rosyjskich dostaw błękitnego paliwa ma być zmniejszone o trzy czwarte.

Plan zakłada między innymi zróżnicowanie dostaw i umowy z wiarygodnymi dostawcami, kładzie nacisk na LNG, mówi o inwestycjach w odnawialne źródła energii i o poprawie efektywności energetycznej. Przygotowując się na ewentualny odwet sankcyjny ze strony Rosji i przyszłą zimę Komisja ma też wyznaczyć na 80 procent minimalny poziom zapasów gazu w magazynach do końca września.

REKLAMA

Nowi członkowie UE

Unijne kraje poprosiły Komisję Europejską zaopiniowanie wniosków Ukrainy, Gruzji i Mołdawii o przyjęcie do Wspólnoty. Rozpoczęła się tym samym procedura rozpatrzenia próśb władz w Kijowie, Tbilisi i Kiszyniowie. Polska nalega na przyspieszoną procedurę w sprawie Ukrainy.

Posłuchaj

KE ma przedstawić plan szybkiego uniezależnienia się Unii od dostaw gazu z Rosji. (Beata Płomecka/IAR) 0:49
+
Dodaj do playlisty

Państwa członkowskie są już po pierwszych dyskusjach w sprawie rozszerzenia Unii na wschód. W ubiegłym tygodniu dyskutowali o tym ministrowie do spraw europejskich, wczoraj ambasadorowie. Dyskusja potwierdziła, że są różnice zdań i nie wszystkie kraje, jak Polska, są za przyspieszeniem procedur. Warszawa uważa, że Unia powinna przyznać Ukrainie status kandydata tak szybko jak to możliwe. - Nie ma mowy o tym, żeby traktować w sposób standardowy, który obowiązywałby w normalnych, pokojowych warunkach. Musimy wypracować odpowiednie środowisko prawne - mówił kilka dni temu w Brukseli ambasador Polski przy Unii Andrzej Sadoś.

Czytaj także:

Standardowo przygotowanie takiej opinii przez Komisję trwała półtora roku. Sprawa członkostwa Ukrainy w Unii będzie jednym z tematów dwudniowego szczytu z udziałem europejskich przywódców w Paryżu, który rozpoczyna się w czwartek. I po tym szczycie wielu dyplomatów spodziewa się pozytywnego sygnału wysłanego do Ukrainy. Niektórzy jednak zastanawiają się, czy rozpatrywanie wniosków wspólnie z Gruzją i Mołdawią nie opóźni całego procesu nadawania Ukrainie statusu kandydata do Unii.

REKLAMA

***

as

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej