"Modlimy się, by przeżyli". W podziemiach zbombardowanego teatru w Mariupolu wciąż jest ponad tysiąc osób
- Ze schronu w podziemiach Teatru Dramatycznego w Mariupolu, który w środę zbombardowali Rosjanie, udało się wyprowadzić 130 osób, a ponad 1300 jest wciąż w podziemiach - poinformowała rzeczniczka praw obywatelskich Ludmyła Denysowa.
2022-03-18, 13:51
- Udało się wyprowadzić 130 osób, ale - według naszych informacji - w schronie, w podziemiach jest jeszcze ponad 1300 osób. Modlimy się, by przeżyli, ale na razie nie mamy o nich żadnej informacji - powiedziała rzeczniczka praw obywatelskich Ludmyła Denysowa, cytowana przez agencję Interfax-Ukraina.
Do ataku bombowego na teatr, w którym ukrywali się mieszkańcy, doszło w środę wieczorem. Media podawały w czwartek, powołując się na władze, że prace na miejscu uniemożliwia ostrzał prowadzony przez wojska rosyjskie.
Celowe działanie Rosjan
- Rosyjskie lotnictwo celowo zrzuciło superciężką bombę na budynek teatru w Mariupolu, gdzie schronili się mieszkańcy miasta pozbawieni już wcześniej dachu nad głową - powiedział w nocy ze środy na czwartek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wystąpieniu opublikowanym na Facebooku.
- Nie zapomnimy nikogo, czyje życie zabrali okupanci. Nie wybaczymy ani jednej zabitej duszy. Wieczna pamięć wszystkim ofiarom tego terroru! Wszystkim ofiarom wojny rozpętanej przez państwo rosyjskie - dodał Zełenski.
REKLAMA
Prezydent Ukrainy zapewnił jednocześnie, że strona ukraińska jest gotowa przestrzegać zawieszenia broni, by zapewnić ewakuację ludzi. - Jesteśmy gotowi do ewakuacji ludzi i wysłania pomocy humanitarnej. Ale nie możemy narażać ludzi na rozstrzelanie na drodze. Zrozumcie nas. Nie ma takiej zbrodni wojennej, której rosyjskie wojsko by nie popełniło - wyjaśnił prezydent Ukrainy. Wezwał również rosyjskich żołnierzy do składania broni.
Czytaj także:
- Dania odpowiada na polski pomysł misji pokojowej. Jest gotowa wysłać na Ukrainę swoich żołnierzy
- Wstrząsające nagranie. Witalij Kliczko pokazał zbombardowaną dzielnicę Kijowa
- Dr Machalica: Rosjanom chodzi o wywołanie kryzysu humanitarnego, więc przeciąganie walk jest im na rękę
Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl
ASP
REKLAMA