Wstrzymanie dostaw gazu z Rosji. Francja zwołuje unijne spotkanie ministrów ds. energii

W poniedziałek w Brukseli odbędzie się nadzwyczajne spotkanie unijnych ministrów do spraw energii - dowiedziała się korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka.

2022-04-27, 21:23

Wstrzymanie dostaw gazu z Rosji. Francja zwołuje unijne spotkanie ministrów ds. energii
Rosja wstrzymała dostawy gazu do Polski . Foto: evgenii mitroshin/ Shutterstock

O zwołaniu narady zdecydowała Francja, kierująca pracami Wspólnoty w tym półroczu. Główny temat to wstrzymanie dostaw gazu do Europy. Rosja odcięła dostawy surowca do Polski i Bułgarii.

- Rosja sama strzela sobie w stopę odcinając dostawy gazu do unijnych krajów - powiedziała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, komentując decyzję Gazpromu. Jak oceniła, "wstrzymując dostawy gazu, Kreml sam niszczy rosyjską gospodarkę, bo odcina istotne źródło dochodów".

Zakręcenie kurka z gazem to pokłosie odrzucenia żądań Moskwy, aby należności za gaz regulować w rublach. Komisja Europejska podkreśla, że zapłata rublami za gaz z Rosji będzie złamaniem unijnych sankcji.

Ktoś się wyłamał

Jednak wytyczne Brukseli w tej sprawie nie są jednoznaczne. Dyskusja na ten temat rozgorzała ponownie, kiedy agencja Bloomberg, powołując się na źródła w Gazpromie, poinformowała, że cztery europejskie firmy zapłaciły za dostawy gazu w rublach - tak jak zażądał Władimir Putin - a dziesięć spółek otworzyło już rachunki w Gazprombanku.

REKLAMA

Jeśli nie jest to przewidziane w kontrakcie, to zapłata w rublach stanowi naruszenie sankcji. Prawie 97 procent wszystkich kontraktów z Gazpromem jednoznacznie przewiduje płatności w euro lub dolarach. Firmy, które takie umowy mają, nie powinny godzić się na rosyjskie żądania - przekonuje szefowa Komisji Europejskiej.

Polska przygotowana

Polski rząd zapewnia, że wstrzymanie przez Rosję dostaw gazu do Polski nie wpłynie na gospodarstwa domowe i bezpieczeństwo naszego kraju.

Wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin podkreślił, że nasz kraj poprzez inwestycje infrastrukturalne oraz zapełnienie magazynów od dłuższego czasu przygotowywał się do odcięcia przez Rosję dostaw gazu.

Zasoby jako broń

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ocenił, że decyzja Rosji o odcięciu dostaw gazu do Polski i Bułgarii to kolejny dowód na to, że nikt w Europie nie powinien liczyć na utrzymanie normalnej współpracy gospodarczej z Rosją.

REKLAMA

Jak podkreślił Zełenski w nagraniu opublikowanym wieczorem w internecie, Rosja traktuje gaz i inne zasoby naturalne jako broń.

Czytaj także:

IAR/fc


REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej