Piotr Gliński: Polska nie przestanie dostarczać pomocy Ukrainie

Wicepremier Piotr Gliński powiedział, że Polska nie przestanie dostarczać pomocy Ukrainie. Podczas wystąpienia na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku wicepremier podkreślił, że dotyczy to również przekazywania wsparcia płynącego z innych krajów, z organizacji takich jak ONZ.

2022-05-06, 02:58

Piotr Gliński: Polska nie przestanie dostarczać pomocy Ukrainie

- Polska nie zaprzestanie ani dostarczania własnej pomocy Ukrainie, ani współpracy z instytucjami związanymi z ONZ, które są zaangażowane w niesienie pomocy Ukrainie. Liczba potrzebujących oraz rozmiary niezbędnego wsparcia wzrasta z każdym dniem rosyjskiej inwazji. Wszyscy musimy mieć swój wkład w pomoc humanitarną - powiedział wicepremier.

Globalny kryzys

Piotr Gliński wskazał też, że skutki rosyjskiej inwazji na Ukrainę dotykają cały świat. Zaznaczył, że wojna ma znaczący wpływ na bezpieczeństwo całego globu. - Wiemy już, że konsekwencje trwającej inwazji sięgają daleko poza Ukrainę i Europę. Sekretarz generalny ONZ trafnie określił szkody wyrządzone polityce multilateralizmu, wyrządzone przez trwającą inwazję, prowadzącą do kryzysu trójwymiarowego wpływającego znacząco na stabilność żywnościową, energetyczną i finansową na całym świecie - podkreślił minister kultury.

Wicepremier dodał, że próby przeciwdziałania kryzysowi muszą obejmować przemyślane długofalowe działania. - Wyraźne skutki rosyjskiej inwazji będą widoczne w wielu aspektach na całym świecie. Wymaga to od społeczności międzynarodowej wdrożenia długotrwałej polityki, której celem będzie łagodzenie skutków tej wojny oraz uruchomienie długoterminowych procesów mających na celu walkę z globalnymi wstrząsami gospodarek - powiedział wicepremier.

Piotr Gliński podkreślił też, że po zakończeniu wojny na Ukrainie niezbędne będzie wdrożenie, bardziej skutecznych środków gwarantujących światowy pokój.

REKLAMA

- Pierwszy krok, jaki należy wykonać, jest bardzo prosty: Rosja powinna zakończyć działania wojenne i wycofać swoje wojsko z terytorium Ukrainy. Kiedy pokój zostanie zapewniony, społeczność międzynarodowa musi podjąć wysiłki mające na celu wprowadzenie bardziej efektywnych przepisów prawa międzynarodowego, które będą chronić fundamentalne wartości zapisane w Karcie Narodów Zjednoczonych - zaznaczył Piotr Gliński.

Zobacz także:

ONZ podało przerażający bilans ofiar

Od początku wojny zginęło na Ukrainie 3 tys. 280 osób cywilnych. Poinformowało o tym Biuro Wysokiego Komisarza ONZ do spraw Praw Człowieka. Według ustaleń Biura, 3 tys. 451 cywilów zostało rannych. Większość ofiar spowodowały rosyjskie ostrzały artyleryjskie i rakietowe, a także ataki lotnicze.

Biuro Wysokiego Komisarza podkreśla, że rzeczywista liczba ofiar jest większa, gdyż brakuje danych z regionów, w których trwają walki. Chodzi tu przede wszystkim o takie miasta, jak Mariupol, Wołnowacha, Izium, Siewierodonieck i Rubiżne.

REKLAMA

Zobacz także: wiceszef MSZ Marcin Przydacz w "Salonie politycznym Trójki"

jp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej