Putin "musi zachować twarz"? Zełenski reaguje: takie słowa europejskich liderów są niestosowne
- Proponowanie nam przez niektórych europejskich liderów, byśmy coś odstąpili, by ratować twarz rosyjskiego prezydenta, jest niestosowne - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski we włoskiej telewizji. - Niektórzy mówią, że trzeba znaleźć drogę do Putina. Ale zrozumcie: my tej drogi szukaliśmy od lat, a teraz leżą na niej zwłoki naszych obywateli - podkreślił.
2022-05-13, 06:31
W wywiadzie dla programu publicystycznego w pierwszym kanale telewizji RAI ukraiński prezydent odniósł się do masakr ludności. - Jeszcze jeden taki przypadek jak w Buczy czy Borodziance, a ludzie stracą cierpliwość, nie zniosą tego dłużej. Nie chcą tego przebaczyć - podkreślił.
Jest szansa na negocjacje Zełenski - Putin?
Zełenski potwierdził gotowość do rozmowy z Putinem, ale przyznał, że kwestia ewentualnych negocjacji "komplikuje się każdego dnia" z powodu zbrodni i tortur na Ukraińcach, jakich dopuszczają się Rosjanie.
- Nasze społeczeństwo jest bardzo pokojowo nastawione, od ośmiu lat chcieliśmy prowadzić rokowania. Ja jestem gotów rozmawiać z Putinem, ale bez żadnego ultimatum - oświadczył prezydent. - Nie sądzę, że Putin zdoła zachować twarz - dodał.
- Rosjanie muszą odpowiedzieć za to, co zrobili - powiedział Zełenski i wykluczył możliwość kompromisu w kwestii niepodległości Ukrainy. Jak zaznaczył, Rosjanie muszą opuścić terytoria okupowane od 24 lutego.
- Może zostaną niestety na niektórych okupowanych terenach - zastrzegł prezydent. Zwrócił uwagę, że strona ukraińska nie otrzymała żadnej odpowiedzi na żądanie opuszczenia terytorium kraju.
"Świat zjednoczył się wokół nas"
- Oczywiście będą odszkodowania, trybunały i wyroki, ale to z czasem. Lecz nie możemy przywrócić życia ludzkiego, zabitych dzieci, to nie ma ceny. Nie możemy przebaczyć - powiedział.
- My nie powinniśmy szukać drogi wyjścia dla Rosji. Putin chciał pokazać w kraju jakiś rezultat, ale go nie znalazł - stwierdził prezydent. Następnie ocenił: "Proponowanie nam, byśmy odstąpili coś, by ratować twarz rosyjskiego prezydenta, nie jest stosowne ze strony niektórych liderów".
- "Wyzwolimy naszą ziemię". Prezydent Ukrainy stanowczo o planach włączenia obwodu chersońskiego do Rosji
- Dwa miesiące w podziemiach Azowstalu. "Zobaczyłem Hiroszimę i Nagasaki"
Przywódca Ukrainy zadeklarował także: "Nigdy nie uznamy Krymu za część Federacji Rosyjskiej".
- Nie jesteśmy jak równy z równym, Rosja jest silniejsza, ale świat zjednoczył się wokół nas i czujemy, że krok po kroku odnosimy sukcesy - zaznaczył.
Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl
kp
REKLAMA
REKLAMA