Duży atak prorosyjskich hakerów. Ofiarą padły systemy włoskich urzędów

Atak rozpoczął się wczoraj o 22.00. Jest dziełem dwóch grup prorosyjskich hakerów "Killnet" i "Legion". Jak poinformowali na komunikatorze Telegram, objął on kilkadziesiąt celów, w tym ministerstwa spraw zagranicznych, edukacji i kultury. Akcję, która ma trwać przez 48 godzin, zorganizowano pod hasłem "Hakować wszystkich". Jej celem, jak to określono, jest "likwidacja włoskiej struktury informatycznej".

Hakerzy zaapelowali, by atakować system komunikacji i transportu, ale oszczędzić struktury sanitarne. Jak informują informatycy policji pocztowej, część ataków udało się odeprzeć. Hakerzy z grupy "Killnet" w ubiegły poniedziałek zapowiedzieli masowe akcje skierowane przeciwko instytucjom i strukturom w 10 krajach, w tym we Włoszech i w Polsce.

Przygotowania do ataków hakerów na świecie

Sieć wykorzystywana jest także do łamania rosyjskiej propagandy. Hakerzy grupy Anonymous włamali się do drukarek tysięcy Rosjan. Za ich pośrednictwem przesłali im komunikaty o kłamstwach putinowskiego reżimu oraz instrukcje, jak bronić się przed propagandą, poprzez zainstalowanie specjalnego oprogramowania.

Jak przekazało Anonymous w tweecie, w ramach akcji wydrukowano dotąd ponad 100 tys. kopii oświadczeń nawołujących do niedawania wiary kremlowskiej wersji wojny na Ukrainie. "Obywatele Rosji, działajcie teraz, by powstrzymać terrorystów. Putin zabija tysiące ludzi na Ukrainie" - napisano.

Posłuchaj

Prorosyjscy hakerzy przeprowadzili zmasowany atak cybernetyczny na wiele celów we Włoszech (Piotr Kowalczuk/IAR) 0:54

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

• Stopień alarmowy CHARLIE-CRP po raz pierwszy w Polsce. Co to oznacza?
• "Próbowano zaatakować rządowe serwery". Janusz Cieszyński o cyberbezpieczeństwie

dz