Kolejna prowokacja Korei Płn. Próba rakietowa tuż po wizycie Joe Bidena w Japonii

Początkowo południowokoreańskie służby informowały o wystrzeleniu jednej "nieokreślonej rakiety balistycznej". Informację tę potwierdziła japońska straż przybrzeżna. Pocisk wpadł do morza u wschodnich wybrzeży Korei Północnej.

Północnokoreańskie rakiety balistyczne spadły do morza

Krótko po tym wydarzeniu południowokoreańska armia poinformowała, że Korea Północna wystrzeliła drugą nieokreśloną rakietę balistyczną, która także spadła do morza na wschód od wybrzeży tego kraju.

Następnie służby podały do wiadomości, że w sumie odpalono trzy rakiety. Japońska straż wybrzeżna potwierdziła spadnięcie do morza dwóch rakiet. Wszystkie spadły do wody poza japońską wyłączną strefą ekonomiczną.

Południowokoreańska armia oświadczyła, że spośród trzech rakiet balistycznych, wystrzelonych w środę nad ranem przez Koreę Północną, jedna z nich była pociskiem dalekiego zasięgu (ICBM). Według Seulu pierwsza próba dotyczyła takiej rakiety. Pocisk miał pokonać odległość 360 kilometrów. Druga rakieta eksplodowała w powietrzu, natomiast trzecia była rakietą krótkiego zasięgu.

REKLAMA

Rakiety zostały wystrzelone z portu lotniczego Pjongjang-Sunan, który używany jest przez władze Korei Płn. jako ośrodek testów rakietowych.

Prowokacja po wizycie Bidena w Azji

Rakiety zostały wystrzelone zaledwie kilka godzin po tym, jak Japonię opuścił prezydent USA Joe Biden, który wcześniej był także w Korei Południowej.

Przed wizytą Biden w Azji służby wywiadowcze Korei Południowej ostrzegały, że Korea Północna zakończyła przygotowania do przeprowadzenia próby nuklearnej lub wystrzelenia pocisku balistycznego dalekiego zasięgu.

Chińsko-rosyjskie ćwiczenia w czasie wizyty Bidena w Azji

Podczas wizyty prezydenta Stanów Zjednoczonych w Japonii i Korei Południowej doszło do jeszcze jednego incydentu militarnego. Jak poinformował minister obrony Japonii Nobuo Kishi, samoloty wojskowe Rosji i Chin zbliżyły się we wtorek do przestrzeni powietrznej Japonii w czasie szczytu Quad z udziałem m.in. prezydenta USA Joe Bidena w Tokio. W odpowiedzi poderwano japońskie myśliwce.

REKLAMA

Kishi ocenił na konferencji prasowej, że działanie Chin i Rosji było najprawdopodobniej prowokacją związaną z trwającym w Tokio szczytem czterostronnego dialogu na rzecz bezpieczeństwa (Quad) – przekazała agencja Reutera. Media podały z kolei, że incydent związany był ze wspólnymi rosyjsko-chińskimi ćwiczeniami.

Quad to czterostronny dialog na rzecz bezpieczeństwa, który powstał w 2007 roku w celu przeciwdziałania chińskim wpływom w regionie Indo-Pacyfiku. Członkami nieformalnej koalicji są USA, Japonia, Australia i Indie.

• Korea Północna wystrzeliła kolejną rakietę balistyczną. To kolejny taki "pokaz"
• Wizyta Joe Bidena w Azji. Iwo Bender: sygnał dla Chin

jmo

REKLAMA