Andrzej Duda z wizytą we Włoszech. Będzie przekonywał do poparcia ukraińskiej kandydatury do UE
Po Portugalii czas na Włochy. Prezydent Andrzej Duda rozpoczął wizytę w Rzymie, gdzie o godz. 20.00 spotka się z prezydentem Włoch Sergio Mattarellą. Celem podróży polskiego prezydenta do krajów Europy Południowej jest wzmocnienie politycznego wsparcia tego regionu dla Ukrainy i jej unijnych aspiracji.
2022-06-09, 19:43
W czwartek wieczorem prezydent Polski spotka się w Rzymie z prezydentem Włoch Sergio Mattarellą. Andrzej Duda powiedział, że choć Rzym poparł już status kandydata Ukrainy do Unii Europejskiej, to jest to stolica o istotnym oddziaływaniu we Wspólnocie.
- Rozmowa z prezydentem Mattarellą będzie bardzo ważna. (...) Chcę, by Włochy zaangażowały się w przekonywanie naszych kolegów z UE, aby zgodzili się przyznać Ukrainie status kandydata - mówił Duda na pokładzie samolotu.
Prezydent Duda: trzeba pokazać Ukrainie, że jesteśmy otwarci
Wcześniej prezydent odwiedził Portugalię. - To była długa i bardzo ciekawa rozmowa - mówił Andrzej Duda o spotkaniu z prezydentem Portugalii Marcelo Rebelo de Sousą.
W rozmowie z dziennikarzami przypomniał, że udał się w podróż po Europie, by przekonywać o przyznaniu Ukrainie statusu kandydata do Unii. - Ukraińcy nie chcą być częścią Rosji, częścią rosyjskiej strefy wpływu. Chcą być częścią wspólnoty Zachodu, chcą należeć do państw, które kierują się regułami prawa międzynarodowego - mówił Duda.
REKLAMA
Podkreślił, że trzeba zrobić wszystko, aby umożliwić Ukrainie zwycięstwo. - Musimy dążyć do tego, żeby Ukraina odzyskała kontrolę nad swoimi granicami. Prymat prawa międzynarodowego musi zostać przywrócony. To jest gwarancja na przyszłość - oświadczył prezydent.
Posłuchaj
- Apeluję do przywódców wszystkich państw UE, aby zadośćuczynić Ukrainie, pokazać, że jesteśmy na nią otwarci. Ukraińcy są wolnym i suwerennym narodem, który ma prawo do dokonania swojego wyboru - wzywał.
Jak relacjonował Duda, prezydent Portugalii "zgodził się, że trzeba zrobić wszystko, aby Ukraina się obroniła".
- Ukraińcy chwalą sobie polską broń. Szef MON: Pioruny sprawdzają się w walce
- Prezes PiS: Polska jest w samej szpicy tych, którzy pomagają Ukrainie
Rumunia. Trzeci przystanek na trasie prezydenta
Oprócz Portugalii i Włoch prezydent odwiedzi też Rumunię. Zaplanowana na piątek wizyta związana jest ze szczytem Bukareszteńskiej Dziewiątki, skupiającej kraje położone na wschodniej granicy NATO: Bułgarię, Czechy, Estonię, Litwę, Łotwę, Polskę, Rumunię, Słowację i Węgry. W szczycie B9 - w formie zdalnej - weźmie udział sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.
Prezydent Duda wielokrotnie zapowiadał, że celem szczytu w Bukareszcie jest przygotowanie wspólnego stanowiska państw tego regionu na szczyt Sojuszu Północnoatlantyckiego, który odbędzie się pod koniec czerwca w Madrycie.
Prezydent przyznał, że prowadzone są również rozmowy z Paryżem i Berlinem na temat uznania ukraińskiej kandydatury do Unii. Jak dodał Andrzej Duda, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski prosił go o poruszenie tej sprawy z władzami duńskimi.
REKLAMA
kp
REKLAMA