Napięcia wokół irańskiego programu atomowego. Teheran odłącza kamery monitorujące prace elektrowni

Od kliku miesięcy w martwym punkcie utknęły negocjacje w sprawie ożywienie amerykańsko-irańskiego porozumienia nuklearnego z 2015 roku.

W związku z tym Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej ONZ wydała wczoraj rezolucję krytykującą Teheran za brak współpracy z organami nadzorującymi atomistykę.

W odpowiedzi Iran odłączył część kamer w elektrowniach atomowych i zapowiedział, że wznowi pracę nad wzbogacaniem uranu.

Sprzeciw wobec decyzji Iranu

W ocenie MAEA, jeżeli tak się stanie, to w ciągu kilku tygodni Teheran może pozyskać materiał potrzebny do skonstruowania broni nuklearnej. Agencja ostrzega też, że negocjacje nad porozumieniem mogą zostać zerwane. 

• Premier Izraela: podejmiemy działania przeciw Iranowi, jeśli nie porzuci programu jądrowego

Działania Iranu potępiły USA, Wielka Brytania, Francja i Niemcy. Kraje te grożą Teheranowi kolejnymi sankcjami.

Porozumienie z USA

W 2015 roku Stany Zjednoczone i Iran zawarły porozumienie nuklearne. Teheran zobowiązał się wtedy przerwać prace nad bronią atomową w zamian za zniesieni zachodnich sankcji.

W 2018 roku umowę zerwał jednak ówczesny prezydent USA Donald Trump, oskarżając irańskie władze o to, że nie przestrzegają jej zasad.

ms