Ewakuacja cywilów z Mikołajewa w cieniu rosyjskiej dezinformacji. Mer miasta obala kłamstwa Kremla
2022-06-23, 17:29
Z Mikołajowa - miasta znajdującego się w południowej części Ukrainy - trwa ewakuacja cywilów. Jak zaznaczył mer tego miasta, do tej pory wyjechała połowa mieszkańców. Ukraińskie władze zmuszone są nieustannie dementować dezinformacje rosyjskiej propagandy, która utrzymuje, że ewakuacja odbywa się za pieniądze.
W Mikołajowie trwa ewakuacja cywilów. Wojska rosyjskie cały czas ostrzeliwują rakietami dzielnicy mieszkaniowe, szkoły i zakłady przemysłowe.
Do tej pory z miasta wyjechała połowa mieszkańców. Powiedział o tym w wywiadzie dla telewizji ukraińskiej mer Mikołajowa Ołeksandr Sienkiewicz. - Powtarzam, że w Mikołajowie jest niebezpiecznie. Ostrzał trwa. Ludzie nie wracają do miasta, ale także nie widzimy, żeby wyjeżdżali z Mikołajowa. Liczba autobusów, których wykorzystujemy dla ewakuacji ludzi, spadła z ośmiu do czterech - zaznaczył.
Autobusy ewakuacyjne
Z Mikołajowa w każdy czwartek wyjeżdżają "zielone" autobusy ewakuacyjne dostarczane przez radę miejską. Rejestracja na ewakuację prowadzi się on-line lub przez telefon. Pomagają fundusze międzynarodowe i organizacje charytatywne. Wywożą ludzi do Mołdawii, Austrii i Niemiec.
Władze ukraińskie dementują dezinformacje propagandy rosyjskiej o ewakuacji za pieniądze i po raz kolejny oświadczają, że ewakuacja jest bezpłatna.
Wczoraj na Mikołajów uderzyło siedem balistycznych rakiet rosyjskich.
Linia frontu
Z kolei przewodniczący donieckiej obwodowej administracji Pawło Kyrylenko powiedział, że w ciągu minionej doby z linii frontu ewakuowano 251 cywilów.
- Odbywa się ewakuacja. Bachmucki rejon, Kramatorski rejon, Pokrowski rejon. Wczoraj ewakuowaliśmy 251 osób z tych rejonów. Z pierwszej linii frontu - Marjinki, Krasnogoriwki, Awdijiwki, Torecka, Bachmuta, Solidara. To jest pierwsza linia frontu, skąd wywozimy ludzi - powiedział.
Od początku inwazji Rosji na Ukrainę w wyniku ostrzałów i bombardowań w obwodzie donieckim zginęło 520 cywilów. Rannych zostało 1357 osób. Nie jest znana liczba ofiar w Mariupolu i Wolnowachie.
- Rozbito "wojskową elitę" Rosjan. Ukraińcy przechwycili kolejną rozmowę okupanta
- Wojna na Ukrainie. Separatyści z Doniecka przeprowadzą egzekucję na Brytyjczyku
- Ukraina nie tak szybko w UE? Marcin Mamoń przestrzega, że proces akcesji może długo potrwać
Zobacz także: Wojciech Skurkiewicz w "Sygnałach dnia"
es