Szturm migrantów na Melillę. Premier Hiszpanii: to atak na integralność terytorialną

Podczas próby wtargnięcia migrantów do Melilli zginęło co najmniej 31 osób. Informując o tym hiszpański "La Razon" powołuje się na dane uzyskane w marokańskich placówkach medycznych. Jednocześnie dziennik dodaje, że z nieoficjalnych informacji wynika, iż liczba ofiar może wzrosnąć do 45.

W piątek rano około 2000 osób próbowało sforsować ogrodzenie graniczne i wtargnąć do hiszpańskiej eksklawy w Afryce. Starcia między migrantami i funkcjonariuszami trwały 2 godziny. Rannych zostało 57 migrantów, 49 agentów hiszpańskiej Gwardii Cywilnej i 140 funkcjonariuszy marokańskich służb bezpieczeństwa.

Premier Hiszpanii nazwał próbę wtargnięcia do Melilli atakiem na integralność terytorialną jego kraju. Winą za to Pedro Sanchez obarczył mafie przemytników ludzi.

Melilla i Ceuta to hiszpańskie eksklawy w północnej części Afryki. Od lat migranci podejmują próby przedostania się do nich, aby znaleźć się na terytorium Unii Europejskiej.

Szturm migrantów na hiszpańską Melillę 

Melilla i Ceuta to hiszpańskie enklawy na terenie Maroka. Od lat są one miejscem ucieczki afrykańskich imigrantów, którzy próbują przedostać się do nich, aby znaleźć się na terytorium Unii Europejskiej. Obie enklawy leżą nad Morzem Śródziemnym. Ceuta naprzeciwko Gibraltaru, a Melilla na wysokości prowincji Almeria. Maroko w przeszłości rozluźniało kontrole graniczne enklaw podczas kryzysów w stosunkach dyplomatycznych z Hiszpanią.

• Szczyt NATO w Madrycie. Stoltenberg: to historyczne spotkanie zmieni Sojusz, stanie się on jeszcze silniejszy
• W Hiszpanii brakuje rąk do pracy. Rząd ułatwia znalezienie zatrudnienia obokrajowcom
• Próba destabilizacji UE. Wysłannik Putina oferował Katalonii tysiące żołnierzy i miliardy dolarów

ASP/in./