Wymiana informacji, szkolenia żołnierzy. Przedstawiciele zachodnich służb pomagają Ukraińcom
Jak poinformował dziennik "New York Times", wojska specjalne Wielkiej Brytanii, Francji, Kanady i Litwy pomagają na Ukrainie w koordynacji dostaw broni i szkoląc ukraińskich żołnierzy. W zaatakowanym przez Rosję kraju mają też przebywać agenci CIA pomagający w przekazywaniu ukraińskiej armii informacji wywiadowczych.
2022-06-27, 11:50
Gazeta, która powołuje się na kilku byłych i obecnych oficjeli USA, opisuje wysiłki zachodnich wojsk i służb specjalnych, by kierować i zabezpieczać transporty broni, dostarczać informacje wywiadowcze oraz szkolić ukraińskie siły.
Lotnicy Grey Wolf na ratunek ukraińskim kolegom
Według dziennika, duża część tej pracy odbywa się poza Ukrainą, m.in. w bazach w Niemczech, Francji i Wielkiej Brytanii. W amerykańskiej bazie Ramstein w RFN działa m.in. zespół lotników Grey Wolf (szary wilk), wspierających ukraińskie siły powietrzne m.in. w zakresie taktyki i technik wojskowych. Z kolei amerykańscy komandosi mają prowadzić w Niemczech szkolenia medyczne. "NYT" twierdzi, że Ukraińcy mają problemy z ewakuacją rannych żołnierzy z frontu.
Choć tuż przed rosyjską inwazją USA wycofały swoich żołnierzy szkolących Ukraińców, "New York Times" poinformował, że w kraju wciąż działają komandosi z kilku innych krajów NATO, w tym Wielkiej Brytanii, Kanady, Litwy i Francji. Mają oni kontynuować szkolenia i doradzać ukraińskim wojskom, a także uczestniczyć w transportach broni z Zachodu.
CIA w Kijowie
W Kijowie ponadto ma działać zespół agentów CIA, skupionych na "kierowaniu informacji wywiadowczych, które USA dostarczają ukraińskiemu rządowi". Choć ich obecność nie została oficjalnie potwierdzona, to działalność CIA jest - według "NYT" - wiadoma Moskwie.
REKLAMA
Gazeta dodała, że USA m.in. udostępniają ukraińskim siłom obrazy satelitarne, do których Ukraińcy mają dostęp za pomocą tabletów dostarczonych przez państwa zachodnie. Urządzenia mają być też wyposażone w aplikacje służące do wyznaczania celów na polu walki.
Czytaj także:
- Dwie fale ataków rakietowych na Ukrainę, odpalono pociski z Morza Kaspijskiego i Białorusi [ZAPIS RELACJI]
- Rosja prowokuje USA w Syrii. Rośnie ryzyko bezpośredniego starcia zbrojnego
- Większa obecność NATO przy przesmyku suwalskim? Przydacz: to nie tylko kwestia Polski
łk
REKLAMA