- Nikt nie zapyta "hej, Władimir, chcesz odejść?". To będzie p*** walnięcie obuchem w łeb i będzie martwy - ocenił Hoffman. - Ludzie, którzy to zrobią, będą trzymać to w głębokiej tajemnicy, żeby Putin nie odnalazł ich i nie zabił pierwszy - podkreślił.
Potencjalni zabójcy Putina
Zapytany o to, kto mógłby chcieć dokonać zamachu na życie rosyjskiego prezydenta, Daniel Hoffman wymienił Nikołaja Patruszewa, sekretarza rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa, Aleksandra Bortnikowa, szefa FSB, czy ministra obrony Siergieja Szojgu.
- Paruszew jest prawdziwym złoczyńcą. Nie jest lepszy od Putina. Ponadto jest bardziej przebiegły i powiedziałbym, bardziej podstępny niż Putin - stwierdził były szef moskiewskiej placówki CIA.
"Wszyscy trzej mężczyźni są kluczowymi »słowikami«. Termin ten określa byłych członków personelu wojskowego, którzy obecnie zajmują stanowiska polityczne, a grupa ta staje się coraz większym zagrożeniem dla rządów Putina" - napisano na łamach news.com.au.
Sekretne wizyty lekarskie
Spekulacje o możliwym zamachu na rosyjskiego prezydenta pojawiają się pośród niekończących się plotek dotyczących zdrowia Władimira Putina, w tym po serii doniesień, że cierpi na poważne schorzenia, takie jak nowotwór czy choroba Parkinsona.
Sugeruje się, że od 2017 roku rosyjski prezydent znikał z widoku publicznego na całe tygodnie. "Potajemne wizyty lekarskie w ciągu ostatnich pięciu lat świadczą o tym, że jego stan zdrowia pogarszał się od pewnego czasu" - podał Express.co.uk. W tym samym czasie były szpieg Christopher Steele, który kierował biurem ds. Rosji w MI6 w Londynie, powiedział, że Putin jest poważnie chory i potrzebuje całodobowej opieki medycznej.
Zobacz także:
Zobacz także: szef MON Mariusz Błaszczak w "Sygnałach dnia"
nt