Media: rosyjscy turyści uciekają z Krymu, a prorosyjscy separatyści nie śpią spokojnie
Rosjanie i prorosyjscy separatyści uciekają z ukraińskich regionów, czasowo okupowanych przez Rosję - informują rosyjskie media niezależne. Dziennikarze wskazują między innymi na zaanektowany Krym oraz obwody: charkowski, chersoński, ługański i doniecki.
2022-08-20, 19:30
Według portalu "Ważne Historie", w sierpniu niespokojnie było przede wszystkim Krymie. W ciągu trzech tygodni eksplozje i pożary zarejestrowano między innymi w rejonach: Sewastopola, Kerczu, Symferopola, Bachczysaraju i Eupatorii.
Działający na półwyspie ruch oporu i antyrosyjscy dywersanci atakowali sztab Floty Czarnomorskiej, lotniska, bazy wojskowe, składy paliwa i magazyny broni.
W innych regionach Ukrainy czasowo okupowanych przez rosyjską armię, było podobnie.
Przeciwnicy rosyjskiej okupacji uderzają również w prorosyjskich separatystów, którzy na polecenie z Moskwy próbują przygotowywać nielegalne referendum w sprawie aneksji tych terytoriów.
REKLAMA
Posłuchaj
Więcej na temat wojny Rosji przeciw Ukrainie:
- Okupanci i ich poplecznicy nigdzie nie mogą czuć się bezpieczni, a każdy, kto przekroczy granicę Ukrainy z bronią w ręku zostanie zabity - podkreśla w rozmowie z Polskim Radiem ukraiński dziennikarz Roman Cymbaluk.
Więcej na temat wojny Rosji przeciw Ukrainie:
»ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny w PolskieRadio24.pl«
IAR/in./
REKLAMA
REKLAMA