"Ukraina głęboko rozczarowana słowami papieża". Spotkanie z nuncjuszem w ukraińskim MSZ

Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę papież Franciszek "nigdy nie zwrócił szczególnej uwagi na konkretne ofiary wojny, w tym 376 ukraińskich dzieci zabitych z rąk rosyjskich okupantów" - te słowa usłyszał nuncjusz apostolski w Kijowie arcybiskup Visvaldas Kulbokas, zaproszony do tamtejszego MSZ w związku ze słowami papieża o Darii Duginie. Tak rozmowę tę zrelacjonowała ambasada Ukrainy przy Stolicy Apostolskiej.

2022-08-26, 07:25

"Ukraina głęboko rozczarowana słowami papieża". Spotkanie z nuncjuszem w ukraińskim MSZ
Szef dyplomacji odnotował, że papież Franciszek nawiązał "w kontekście wojny rosyjsko- ukraińskiej do śmierci obywatelki rosyjskiej na terytorium Rosji, z którą Ukraina nie ma nic wspólnego".Foto: PAP/EPA/ETTORE FERRARI

W sierpniu, gdy spodziewano się konkretów dotyczących ewentualnej podróży papieża na Ukrainę, doszło na tle jego słów do napięć między władzami w Kijowie a Stolicą Apostolską. Nie wiadomo, jak sytuacja ta wpłynie na decyzje w sprawie takiej wizyty. Jeszcze niedawno wydawało się, że Franciszek być może dość szybko odwiedzi Ukrainę.

Pochodzący z Litwy nuncjusz apostolski został zaproszony do Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy w związku z wypowiedzią papieża, który w czasie audiencji generalnej w środę nawiązał do śmierci Darii Duginy, córki i współpracowniczki doradcy prezydenta Rosji Władimira Putina, Aleksandra Dugina. Jest on ideologiem rosyjskiego imperializmu i zwolennikiem inwazji na Ukrainę. Także jego córka popierała tę agresję. Dugina zginęła w wybuchu samochodu w Moskwie.

"Niewinni płacą za wojnę, niewinni"

Podczas audiencji w Dzień Niepodległości Ukrainy, na której była grupa dzieci z tego kraju i ich opiekunów, papież powiedział między innymi: "Myślę o tej biednej dziewczynie, wysadzonej w powietrze z powodu bomby pod siedzeniem samochodu w Moskwie". Następnie dodał: "Niewinni płacą za wojnę, niewinni. Pomyślmy o tej rzeczywistości".

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba powiedział dziennikarzom w Kijowie: "Uważnie zapoznaliśmy się z całym cytatem papieża Franciszka i po pierwsze podjęliśmy decyzję o zaproszeniu do MSZ nuncjusza apostolskiego, by wyrazić rozczarowanie Ukrainy tymi słowami". - A po drugie, powiem otwarcie, ukraińskie serce rozrywa się z powodu słów papieża. To było niesprawiedliwe - dodał Kułeba.

REKLAMA

Czytaj także:

"Ukraina jest głęboko rozczarowana"

Więcej szczegółów podała ambasada Ukrainy przy Stolicy Apostolskiej. Przytoczyła następujące słowa ministra Kułeby: "Ukraina jest głęboko rozczarowana słowami papieża, które niesłusznie zestawiają agresora i ofiarę".

Szef dyplomacji odnotował, że papież Franciszek nawiązał "w kontekście wojny rosyjsko-ukraińskiej do śmierci obywatelki rosyjskiej na terytorium Rosji, z którą Ukraina nie ma nic wspólnego".

Ministerstwo Spraw Zagranicznych podczas rozmowy z nuncjuszem apostolskim położyło nacisk na to, że "od początku inwazji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę na wielką skalę papież nigdy nie zwrócił szczególnej uwagi na konkretne ofiary wojny, w tym 376 ukraińskich dzieci zabitych z rąk rosyjskich okupantów"- poinformowała ambasada.

REKLAMA

Następnie dodała: "Ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wyraziło nadzieję, że w przyszłości Stolica Apostolska będzie unikać niesprawiedliwych wypowiedzi, które wywołują rozczarowanie w społeczeństwie ukraińskim".

Czytaj także:

pg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej