"Tu nie było przypadku". KE wspiera dochodzenie w sprawie wycieku gazu na dnie Bałtyku
To nie był przypadek - tak Komisja Europejska komentuje uszkodzenia gazociągów Nord Stream 1 i 2. Podkreślono, że wzmocnienia wymaga unijna infrastruktura krytyczna. O szczegółach korespondentka IAR, Beata Płomecka.
2022-09-28, 16:16
Chodzi o wycieki gazu z rurociągów położonych na dnie Bałtyku do których doszło na wodach międzynarodowych w pobliżu Bornholmu, wkrótce po eksplozjach zarejestrowanych przez Duńczyków. Wielu polityków i ekspertów w Europie i na świecie mówi o sabotażu i wskazuje na Rosję.
Wiceszef Komisji Valdis Dombrovskis podkreślał, że Komisja jest w kontakcie z państwami członkowskimi i wspiera dochodzenie w tej sprawie, ale też dodał - "to oczywiste, że te incydenty, to nie przypadek. Wszystkie dostępne informacje wskazują, że to było celowe działanie i celowe uszkodzenie".
Infrastruktura krytyczna Unii
Uszkodzenia Nord Stream skomentował także komisarz odpowiedzialny za sprawiedliwość Didier Reynders. -Infrastruktura krytyczna w Unii wymaga wzmocnienia w oczekiwaniu na wyjaśnienie przyczyn i wskazanie odpowiedzialnych - dodał. W piątek w Brukseli na ten temat będą rozmawiać ministrowie do spraw energii unijnych krajów.
REKLAMA
Posłuchaj
KE o uszkodzeniach Nord Stream - nie przypadek, infrastruktura krytyczna wymaga wzmocnienia - relacja Beaty Płomeckiej (IAR) 0:46
Dodaj do playlisty
Czytaj także:
- Nieodwracalne uszkodzenia? Niemieckie media: gazociągami Nord Stream 1 i 2 może już nigdy nie popłynąć gaz
- Wyciek gazu z Nord Stream 1 i 2. Szwedzki ekspert: przypadek jest mało prawdopodobny
- "Ta współpraca została definitywnie zakończona". Niemiecki polityk o Nord Stream 2
Zobacz także: Paweł Sałek w "Sygnałach dnia"
IAR/es/koz
REKLAMA
Najnowsze
12min