Była kanclerz Niemiec znów zaskakuje. Angela Merkel chce pokoju w Europie z uwzględnieniem Rosji
Jak piszą niemieckie media, drugi raz w tym tygodniu była kanclerz Angela Merkel wywołała poruszenie swoją wypowiedzią o Rosji. W czwartek podczas uroczystości z okazji 1100 rocznicy powstania miasta Goslar powiedziała, że w dłuższej perspektywie należy pracować nad ogólnoeuropejską architekturą bezpieczeństwa obejmującą również Rosję.
2022-09-30, 16:20
Angela Merkel od zakończenia swojej kanclerskiej kadencji rzadko występuje publicznie. Od objęcia urzędu przez Olafa Scholza nie słychać o niej prawie nic. Teraz jednak Merkel wystąpiła dwa razy w jednym tygodniu. Najpierw była na uroczystości otwarcia "Fundacji Helmuta Kohla". Teraz przemówiła na uroczystości z okazji 1100 rocznicy powstania Goslar - pisze portal Focus Online.
I podobnie jak na początku tygodnia, Merkel znów mówiła o wojnie na Ukrainie. - Nie komentuję polityki obecnego rządu federalnego - powiedziała Merkel. Ale potem stwierdziła, że "24 lutego 2022 r. wyznacza głęboką cezurę". Wszak rosyjska wojna napastnicza była "największym naruszeniem zasad prawa międzynarodowego w Europie od czasów II wojny światowej". Następnie dodała, że w dłuższej perspektywie należy pracować nad paneuropejską architekturą bezpieczeństwa - "uwzględniającą również Rosję".
"Można na nowo rozwijać coś w rodzaju relacji z Rosją"
"Niezwykłe oświadczenie, na dzień przed tym, jak prezydent Rosji Władimir Putin ma ogłosić aneksję kolejnych czterech ukraińskich terytoriów" - zauważa portal.
Na początku tygodnia podczas wystąpienia w Fundacji Helmuta Kohla Merkel powiedziała, że jeśli polityka Kohla miałaby być stosowana do dzisiaj, to "należałoby zawsze myśleć także o tym, co obecnie jest tak nie do pomyślenia, po prostu nie do wyobrażenia - a mianowicie, że można na nowo rozwijać coś w rodzaju relacji z Rosją".
REKLAMA
Odchodzący ambasador Ukrainy w Niemczech Andrij Melnyk w piątek skomentował wystąpienie Merkel w Goslar, pisząc na Twitterze, że ta "obsesja byłej kanclerz na punkcie terrorystycznej Rosji wprawia w osłupienie. W dniu, w którym Putin zagrabia 15 proc. Ukrainy, pani Merkel zachwyca się »włączeniem Rosji« do europejskiej architektury bezpieczeństwa. Brzmi to prawie perwersyjnie dla Ukrainy".
Czytaj też:
- Przedłużenie pracy elektrowni jądrowych w Niemczech. Fala komentarzy po decyzji rządu
- "Naganne moralnie". Poseł Bundestagu krytykuje postawę rządu federalnego ws. reparacji wojennych
MN/PAP/kor
REKLAMA