Ambasador RP w Budapeszcie: Polacy okazali wielką solidarność z Węgrami, którzy w 1956 roku walczyli o wolność

Sebastian Kęciek, ambasador RP w Budapeszcie podczas jednej z licznych uroczystości poświęconych obchodom rocznicy powstania węgierskiego, powiedział, że wydarzenia z 1956 roku w Polsce i na Węgrzech pokazują, jak ważne jest, by mieć blisko siebie przyjaciół. 

2022-10-24, 08:13

Ambasador RP w Budapeszcie: Polacy okazali wielką solidarność z Węgrami, którzy w 1956 roku walczyli o wolność
Powstanie węgierskie 1956. Foto: Węgierskie Muzeum Narodowe

- Polacy okazali wielką solidarność z narodem węgierskim, który w 1956 roku walczył o swoją wolność. Na wieść o wydarzeniach w Budapeszcie masowo zaczęli ustawiać się w kolejkach, aby oddać krew dla potrzebujących Węgrów - przypomniał dyplomata. - Tamte wydarzenia pokazują również pragnienie walki o wolność, jaka drzemie w Europejczykach. Dziś to pragnienie widzimy na Ukrainie, która stara się odeprzeć rosyjską agresję - dodał, podkreślając wagę jedności Europy we wspieraniu Kijowa.

Wystawa "Nadzieja i dramat. Węgry 1956"

Ambasador wziął w sobotę (22 października) udział w uroczystym podpisaniu umowy o współpracy pomiędzy węgierskim Komitetem Pamięci Narodowej (NEB) i Węgierskim Muzeum Narodowym, a następnie w otwarciu plenerowej wystawy "Nadzieja i dramat. Węgry 1956", w której organizację był zaangażowany również Instytut Polski w Budapeszcie.

"Na wystawie można zobaczyć zbiór nieznanych wcześniej archiwalnych fotografii z rewolucji węgierskiej 1956 roku, wykonanych przez nieznanego Polaka. Zdjęcia trafiły na przechowanie do rodziny w Szczecinie, a po kilkudziesięciu latach zostały przekazane przez Mirosława Leśniaka Komitetowi Pamięci Narodowej" - napisał w relacji z wydarzenia dziennik "Magyar Nemzet".

"Przykład umiłowania wolności"

W piątek (21 października) polski ambasador wziął również udział w otwarciu plenerowej wystawy "Polska-Węgry 1956: historia i pamięć", którą ustawiła przed swoim budynkiem w zachodniej części Budapesztu firma informatyczna Tigra. Wystawa została przygotowana przez polski Instytut Pamięci Narodowej (IPN), węgierski Komitet Pamięci Narodowej oraz Węgierski Instytut Kultury w Warszawie.

REKLAMA

- Wydarzenia w Poznaniu i Budapeszcie w 1956 roku są najlepszym przykładem umiłowania wolności przez oba narody i wzajemnej solidarności - powiedział przemawiający po węgiersku Sebastian Kęciek. - Dziś szczególnie ważne jest, aby pamiętać o ważnych wydarzeniach z tysiącletniej przyjaźni, w chwili, kiedy dwustronne relacje zostały poddane próbie i musimy próbować zdać ten test pomyślnie - dodał.

W wydarzeniu wzięli ponadto udział przewodniczący komisji spraw zagranicznych węgierskiego parlamentu Zsolt Nemeth, dyrektorka NEB Reka Foldvaryne Kiss oraz konsul honorowy RP na Węgrzech Maciej Wasilewski.

Obchody rocznicy powstania węgierskiego

Obchody w rocznicę wybuchu rewolucji zorganizowało również Stowarzyszenie Katolików Polskich na Węgrzech (SKP). W piątek (21 października) przed południem Polacy zgromadzili się na kwaterze 301 cmentarza Rakoskeresztur we wschodniej części Budapesztu. Uroczystość przy pomniku-kopijniku polsko-węgierskiej solidarności 1956 roku poprowadziła prezes SKP Katarzyna Takacsne Kalińska, a modlitwę ks. Krzysztof Grzelak, proboszcz Polskiej Parafii Personalnej w Budapeszcie.

- Pragnienie wolności narodów polskiego i węgierskiego rozpoczęło przemiany, które nastąpiły później w tej części Europy - powiedziała kierowniczka Wydziału Polityczno-Ekonomicznego ambasady RP w Budapeszcie Katarzyna Ratajczak-Sowa przed złożeniem jednego z wieńców pod kopijnikiem.

REKLAMA

W wydarzeniu wzięli również udział nauczyciele i uczniowie z Zespołu Szkół im. Stanisława Staszica w Olkuszu, którzy odwiedzili Budapeszt w ramach projektu finansowanego z Funduszu Wyszehradzkiego.

Powstanie węgierskie rozpoczęło się 23 października 1956 roku od wiecu pod pomnikiem Józefa Bema, zorganizowanego przez studentów węgierskich na znak solidarności z dążeniami demokratycznymi Polaków. Uczestnicy węgierskiego powstania domagali się przywrócenia wolności słowa i innych swobód obywatelskich, a także pełnej niezależności od ZSRR. Wznowiona 4 listopada interwencja wojsk sowieckich w ciągu kilku tygodni krwawo stłumiła powstanie. Władzę na Węgrzech przejął wówczas marionetkowy rząd Janosa Kadara.

Czytaj więcej:

nj, PAP

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej