Eksplozje na Bałtyku. Doszło do nich na rosyjskich wodach terytorialnych
Fiński dziennik "Helsingin Sanomat" poinformował, że w ubiegłym tygodniu badacze Instytutu Sejsmologii Uniwersytetu Helsińskiego zarejestrowali pięć eksplozji na rosyjskich wodach terytorialnych na Morzu Bałtyckim. Jak wskazano, mogły one zostać wywołane na przykład przez niewielkie bomby głębinowe.
2022-10-25, 15:04
Cztery eksplozje zarejestrowano w czwartek, w godzinach popołudniowych - o 12:35, 14:02, 17:54 oraz 18:33. Do kolejnego wybuchu miało dość w piątek. Pierwsza eksplozja osiągnęła 1,8 w Skali Richtera, a pozostałe - 1,3.
Jak poinformowali naukowcy, do wybuchów doszło na rosyjskich wodach terytorialnych, kilkadziesiąt kilometrów od Wyborga (obwód leningradzki), gdzie swój początek ma gazociąg Nord Stream. Sejsmolog Jari Kortström wskazał, że podobne sygnały sejsmiczne były już wcześniej wykrywane na tym obszarze. "Ale nie teraz, przynajmniej nie przez rok" - podkreślił.
Wybuchy na Morzu Bałtyckim
Ponadto ekspert ocenił, że eksplozje były "dość małe" i mogły zostać spowodowane na przykład przez niewielkie bomby. "Mogła to być na przykład mina morska lub mały ładunek głębinowy" - ocenił Jari Kortström, cytowany przez "Helsingin Sanomat". "Jeśli przyczyną był dynamit, to nie było to więcej niż 50-100 kilogramów" - dodał naukowiec.
Z kolei rzecznik Markus Malila ze Sztabu Marynarki Wojennej przekazał "Helsingin Sanomat", że "Merivoimat (fińska marynarka wojenna - red.) nie komentuje obserwacji". "Nie chcemy spekulować na temat pochodzenia wybuchów. Śledzimy sprawy jak zwykle" - podkreślił.
REKLAMA
O wybuchach na Morzu Bałtyckim informował także wcześniej fiński dziennik "Ilta-Sanomat" oraz stacja telewizyjna Channel 47.
- "Jesteśmy w trakcie wojny energetycznej". Niemiecka ekspert o wybuchach gazociągów Nord Stream
- Szwedzko-polski kabel elektryczny uszkodzony przez wybuchy na Nord Stream? Operator sprawdza stan SwePol Link
ng//hs.fi
REKLAMA