Otworzyli ogień do grupy osób i zbiegli. Władze Filadelfii poszukują sprawców
Sceny grozy w USA. Władze poszukują wielu osób, podejrzanych o postrzelenie w nocy z soboty na niedzielę przed barem w Filadelfii co najmniej dziewięciu osób. Napastnicy otworzyli ogień do tłumu, po czym zbiegli.
2022-11-07, 02:20
- Wielu podejrzanych wyskoczyło z samochodu i otworzyło ogień do tłumu na zewnątrz baru, a następnie uciekło w pojeździe. Mogli zauważyć kogoś, do kogo chcieli strzelać i po prostu zaczęli strzelać do grupy osób, które tam były – cytuje CNN pierwszego zastępcę komisarza policji w Filadelfii Johna Stanforda.
Jak dodał, strzelanina wybuchła tuż przed godz. 23 w dzielnicy Kensington. Nie znaleziono tam jeszcze broni użytej przez sprawców, ani nikogo nie aresztowano. Nie są też znane motywy przestępstwa.
Dziewięć ofiar strzelaniny
Zdaniem policji wszystkie dziewięć dorosłych ofiar różnych ras, w tym jedną kobietę, przewieziono do szpitala. Pięć z nich pozostaje w stanie krytycznym.
Strzelanina miała miejsce na obszarze o dużym natężeniu ruchu, który w sobotę wieczorem był intensywnie patrolowany przez funkcjonariuszy.
REKLAMA
- Postaramy się zebrać wideo i miejmy nadzieję, że będziemy w stanie uzyskać jakieś dodatkowe informacje, jak również monitoring, który może być w stanie pomóc nam zidentyfikować, kto był za to odpowiedzialny – wyjaśnił Stanford.
Według organizacji non profit gromadzącej informacje o przemocy z użyciem broni palnej (GVA) do tej pory w tym roku w Ameryce odnotowano 585 masowych strzelanin. Zalicza się do nich takie, w których obrażenia odniosły cztery lub więcej osób z wyłączeniem strzelca. W 2021 roku zarejestrowano 691 masowych strzelanin.
- Wśród ofiar strzelaniny w USA jest troje dzieci. "Ciała zabitych znaleziono w garażu"
- Strzelanina w USA. Nie żyje jedna osoba, dwie są ranne
dz/PAP
REKLAMA
REKLAMA