Strzelanina w Rzymie. Wśród ofiar bliska przyjaciółka premier Włoch

Mężczyzna, który w niedzielę w Rzymie zastrzelił trzy kobiety, działał z premedytacją, twierdzi włoska prokuratura. Jedną z ofiar jest bliska przyjaciółka premier Giorgii Meloni.

2022-12-12, 12:30

Strzelanina w Rzymie. Wśród ofiar bliska przyjaciółka premier Włoch

Do tragedii, która jest nadal głównym punktem zainteresowania włoskich mediów, doszło wczoraj rano podczas spotkania wspólnoty mieszkaniowej. Jeden z jej członków, skonfliktowany z zarządem, zastrzelił trzy kobiety i ranił cztery osoby.

Został obezwładniony, gdy pistolet się zaciął. Prokuratura oskarżyła go dziś o działanie z premedytacją. W jego samochodzie znaleziono paszport, dużą sumę pieniędzy i walizkę z odzieżą. Sprawca nie ma pozwolenia na broń.

Pistolet wyniósł z rzymskiego klubu strzeleckiego, do którego należał. Ofiarą tragedii padła 50-letnia Nicoletta Golisano, przewodnicząca zarządu, przyjaciółka premier Włoch. Giorgia Meloni poświęciła jej obszerny, emocjonalny wpis na Facebooku.

REKLAMA

Strzelanina w barze

Z podobnym atakiem mieli do czynienia pod koniec listopada mieszkańcy Colorado. Policja powiadomiła wtedy, że w strzelaninie w klubie nocnym dla LGBT pięć osób zginęło, a 18 zostało rannych.

Jak poinformowała wówczas rzecznik policji Pamela Castro, uczestnicy klubowej zabawy sami zneutralizowali zamachowca. - Dziękujemy za szybką reakcję bohaterskich ludzi, którzy obezwładnili napastnika i powstrzymali ten atak nienawiści - dodała przedstawicielka służb.

Posłuchaj

Jedną z ofiar strzelaniny w Rzymie była przyjaciółka premier Meloni. Relacja Piotra Kowalczuka (IAR) 0:49
+
Dodaj do playlisty

 

REKLAMA

Śledczy podejrzewają, że motywem ataku mogła być niechęć do środowisk homoseksualnych. Właściciele Club Q z Colorado Springs, w którym doszło do strzelaniny, oznajmili w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych, że są "zdruzgotani bezsensownym atakiem na naszą społeczność (osób o orientacji homoseksualnej - red.) powodowanym nienawiścią" i złożyli kondolencje rodzinom ofiar.

Czytaj także:

IAR/kmp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej