Atak Ukraińców w Makiejewce. Ostrzelane koszary. Mogło zginąć kilkuset Rosjan

Służby prasowe ukraińskiej armii poinformowały o udanym ataku na obiekt na tyłach wroga. Z pomocą precyzyjnej dalekosiężnej artylerii uderzono w znajdujący się w mieście Makiejewka w obwodzie donieckim budynek wykorzystywany, jako koszary dla niedawno zmobilizowanych rosyjskich żołnierzy. Według ukraińskich informacji - zginąć tam miało kilkuset rosyjskich okupantów.

Także rosyjskie media niezależne informują o tym wydarzeniu, przekazując, że w ostrzale mogło zginąć od kilkudziesięciu do kilkuset żołnierzy. Serwis informacyjny "Agencja. Nowości" podał, że chodzi o rekrutów pochodzących z obwodu saratowskiego.

Posłuchaj

Atak na koszary w Makiejewce. Mogło zginąć kilkuset Rosjan. Relacja Macieja Jastrzębskiego (IAR) 0:38

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Doszczętnie zniszczony budynek

Separatyści z Doniecka przyznali, że takie uderzenie miało miejsce i doszło do niego w noworoczną noc minutę po północy. Wojskowy bloger Boris Rożin napisał o dużej liczbie zabitych i rannych. Podobne dane opublikował dziennikarz kremlowskiego reżimu. Na filmach wideo, które można odnaleźć w internecie widać, że eksplozja zniszczyła budynek niemal doszczętnie.

Ukraińskie serwisy internetowe podają, że mogło zginąć nawet 600 Rosjan. Rosyjskie ministerstwo obrony nie skomentowało tych doniesień.

• Ambasador RP w Berlinie: będziemy zabiegać o wsparcie dla Ukrainy - tak długo, jak będzie to konieczne
• Bandyckie ataki Rosjan na Kijów. Celem obiekty infrastruktury energetycznej
• Wołodymyr Zełenski: nasze poczucie jedności i prawdy kontrastuje ze strachem panującym w Rosji

[PROGRAM 1 POLSKIEGO RADIA] Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin zapewnił, że polskie instytucje są przygotowane na ewentualne przyjmowanie dzieł kultury z Ukrainy

ms/IAR