Paryż: wybuch paniki w centrum handlowym. Policja ucina spekulacje o strzałach

"W La Défense trwa policyjna operacja. Poprosiłem prefekta policji, żeby udał się na miejsce" - przekazał szef resortu spraw wewnętrznych Francji na Twitterze.

Media: w centrum handlowym wybuchła panika

Jak informuje na swoich stronach internetowych "Le Parisien", w centrum handlowym Les Quatre Temps wybuchła panika. Jej przyczyną miał być głośny huk, po którym ludzie, przekonani, że to zamach, zaczęli uciekać.

Prawodpodobnie hałas wywołał upadek mężczyzny, który rzucił się z dachu piętra sklepu. Zgromadzeni w centrum handlowym ludzie wzięli huk za wystrzał i zaczęli uciekać w panice - pisze "Le Monde" na swojej stronie internetowej.

Jak podają francuskie media, powołując się na prefekturę policji Hauts-de-Seine, mężczyzna spadł z wysokości kilku pięter. Śledczy wstępnie twierdzą, że była to próba samobójcza.

REKLAMA

Panika w Paryżu. TVP.Info: policja ucina plotki o strzałach

Paryska policja zdementowała pojawiające się plotki, że w centrum handlowym było słychać strzały - zaznacza TVP.Info. Pierwsze kontrole, pochodzące z kamer CCTV, "pokazują, że nie było uzbrojonej osoby", mówią służby cytowane w "Le Parisien".

W mediach społecznościowych opublikowano kilka filmów, na których widać sceny paniki w pobliżu centrum handlowego.

W Paryżu doszło w ostatnich latach do serii ataków i zamachów terrorystycznych.

Czytaj także:

• Moskwa: mężczyzna próbował wnieść na dworzec miny. "Wzrost agresji i liczby ataków dywersyjnych"
• Kanada: autobus wjechał w przedszkole, zginęło dwoje dzieci. "Uważamy, że to celowe działanie"

IAR, TVP.Info, LeParisien.fr, Twitter/ mbl

REKLAMA