Bez rannych i ofiar wśród cywilów w obwodzie donieckim. To pierwsza taka doba od roku
Jak informuje szef administracji obwodu donieckiego Pawło Kyryłenko, miniona doba była pierwszą od roku, kiedy w tym regionie Ukrainy nie odnotowano ani jednej ofiary lub osoby rannej wśród cywilów. Kyryłenko dodał jednak, że nie oznacza to bynajmniej polepszenia sytuacji w obwodzie.
2023-03-08, 12:58
Mimo trwających walk, po raz pierwszy od roku w obwodzie donieckim upłynęła doba, podczas której nie zginął ani nie został ranny żaden cywil - napisał w środę na Telegramie szef donieckiej obwodowej administracji wojskowej Pawło Kyryłenko.
Pierwszy od roku dzień bez cywilnych ofiar w obwodzie donieckim
Sytuacja w obwodzie pozostaje jednak napięta - zaznaczył Kyryłenko.
W ciągu ostatniej doby wojska rosyjskie ostrzelały m.in. Awdijiwkę, Kamiankę, Kurachiwkę i Kostiantyniwkę. Zniszczono co najmniej 30 domów i budynek szkolny - wyliczył gubernator obwodu donieckiego.
Zawzięta obrona Bachmutu
Tymczasem od wielu dni najgorętszym odcinkiem frontu jest Bachmut. Rosjanie bez przerwy szturmują i ostrzeliwują miasto. Walki toczą się także w innych regionach na wschodzie Ukrainy. Łącznie ostatniej doby ukraińska armia odparła ponad 100 ataków wroga, w samym rejonie Bachmutu - 30.
REKLAMA
Rosjanie próbują otoczyć miasto - relacjonował na antenie ukraińskiego telemaratonu Jurij Syrotiuk ze stacjonującego w południowej części Bachmutu 5 samodzielnego pułku szturmowego. Jak zaznaczył, Rosjanie używają moździerzy, bomb kasetowych, lotnictwa, artylerii. Stosują taktykę nawały ogniowej, próbują wszystko zniszczyć i wówczas zajmować kolejne pozycje.
Jednocześnie, jak podkreślił ukraiński wojskowy, na terenie miasta trwają bezpośrednie walki, a Rosjanie tracą wielu swoich żołnierzy. W boju giną także ukraińscy obrońcy miasta. - Zbyt wielu naszych żołnierzy zginęło, zbyt wiele przelano tu ukraińskiej krwi, aby teraz oddać to miasto wrogowi - relacjonował ukraiński obrońca Bachmutu.
Rosyjskie ataki na ukraińskie miasta
Rosjanie atakują także w okolicach Awdijiwki i Wuhłedaru w obwodzie donieckim, a także na linii Swatowe - Kreminna w obwodzie ługańskim.
Rosyjskie wojska ostrzelały także z ciężkiej artylerii Marganiec w obwodzie dniepropietrowskim - poinformował szef regionalnej administracji wojskowej Serhij Łysak. Pociski spadły na miasto po godzinie 6 rano. Ukraińskie służby ustalają, czy są ofiary i zniszczenia.
REKLAMA
- Kraby na koreańskim podwoziu mogą trafiać na Ukrainę. Jest zgoda Seulu
- Gruzja: prawo wzorowane na rosyjskiej ustawie o agentach zagranicznych. Będą kolejne demonstracje
IAR/jmo
REKLAMA