Kilkunastu ukraińskich jeńców wróciło z niewoli. Uczestniczyli w walkach o Bachmut

2023-04-03, 18:32

Kilkunastu ukraińskich jeńców wróciło z niewoli. Uczestniczyli w walkach o Bachmut
Ukraińscy żołnierze kontynuują ofensywę w kierunku Melitopola i Berdiańska.Foto: Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy/Facebook.com

Ukraiński sztab koordynacyjny ds. jeńców wojennych poinformował, że 12 obywateli Ukrainy - 2 cywilów i 10 żołnierzy, którzy brali udział w walkach w Donbasie - zostało uwolnionych z niewoli rosyjskiej.

W oświadczeniu czytamy, że 10 obrońców to szeregowi żołnierze i podoficerowie. Zostali wzięci do niewoli m.in. podczas walk w rejonie Bachmutu, wsi Opytne i Orichowo-Wasyliwka w obwodzie donieckim, a także w pobliżu Kreminnej i Czerwonopopiwki na Ługańszczyźnie.

Wśród cywilów jeden pochodził z obwodu charkowskiego, a drugi z Mariupola. Jak przekazał sztab koordynacyjny, ludzie ci byli "przetrzymywani jako zakładnicy". Dodano, że do tej pory z niewoli powróciło 2005 obywateli Ukrainy.

Pod koniec marca Ukraina przekazała Rosji w trybie jednostronnym wszystkich ciężko rannych jeńców wojennych nadających się do transportu. Jest to zgodne z międzynarodowym prawem humanitarnym. Rosja - jak poinformował sztab - wypuściła tylko 5 ciężko rannych Ukraińców.

Władze w Kijowie i ONZ wskazują, że Rosja nie dopuszcza organizacji humanitarnych do obywateli ukraińskich, których przetrzymuje w niewoli.

"Rosja ukrywa listę jeńców wojennych"

W piątek sztab koordynacyjny ds. jeńców wojennych z kolei wezwał Rosję do ujawnienia wszystkich list z nazwiskami Ukraińców znajdujących się w niewoli rosyjskiej. Kijów zarzuca Moskwie ukrywanie danych o jeńcach ukraińskich.

Jak informuje portal Suspilne, sztab koordynacyjny zareagował w ten sposób na wypowiedzi rosyjskiej rzeczniczki praw człowieka Tatiany Moskalkowej. Oskarżyła ona stronę ukraińską, że Kijów nie chce wymiany jeńców i przedstawiła listę z nazwiskami 133 jeńców wojennych, która rzekomo miała dowodzić jej słów.

Sztab skomentował, że "jedynym plusem takich prowokacji jest to, że publikując listy Rosjanie pośrednio potwierdzają, że obywatele ukraińscy przebywają w niewoli". I zaproponował, by "następnym razem [Moskalkowa] upubliczniła wszystkie listy Ukraińców przebywających w niewoli wroga", jako że "te dane państwo-agresor starannie ukrywa zarówno przed Ukrainą, jak i organizacjami międzynarodowymi".

Jednocześnie zapewnił, że Ukraina "wykorzystuje wszelkie możliwości, by odzyskać swoich żołnierzy".

Czytaj także:

PAP/łl

Polecane

Wróć do strony głównej