Prezydenci Czech i Słowacji są na Ukrainie. Na własne oczy zobaczyli skutki rosyjskich ataków

Prezydent Czech Petr Pavel, który rozpoczął wizytę na Ukrainie, podkreślił, że - jako były wojskowy - nie spodziewał się, iż zobaczy jeszcze w Europie świadectwo zaplanowanych i zmasowanych ataków na cele cywilne. "Haniebny atak na ukraińskie miasta, wśród których są Humań i Dniepr, w wyniku którego zginęli niewinni ludzie przypomina nam o tym, że nie możemy odwracać wzroku" - napisała zaś na Facebooku Czaputova.

2023-04-28, 11:20

Prezydenci Czech i Słowacji są na Ukrainie. Na własne oczy zobaczyli skutki rosyjskich ataków
Czeskie media zwracają uwagę, że wizyta Petra Pavla i Zuzany Czaputovej ma miejsce tuż po nocnych rosyjskich atakach rakietowych na ukraińskie miasta, w których zginęło co najmniej kilkanaście osób. Foto: Twitter/@prezidentpavel

Nad ranem czeski prezydent wraz z prezydent Słowacji Zuzaną Czaputovą dotarli pociągiem do Kijowa. Oboje mają spotkać się między innymi z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Rosjanie celowo atakują obiekty cywilne

Czeskie media zwracają uwagę, że wizyta Petra Pavla i Zuzany Czaputovej ma miejsce tuż po nocnych rosyjskich atakach rakietowych na ukraińskie miasta, w których zginęło co najmniej kilkanaście osób.

W Borodziance prezydent Czech powiedział, że widok zrujnowanego miasta przypomina mu to, co jeszcze jako wojskowy widział podczas wojny w byłej Jugosławii.

- Myślałem, że już nigdy tego nie zobaczę - tak blisko, a szczególnie w Europie. Liczba ataków na obiekty cywilne pokazuje, że są one zamierzone. Błąd w nawigacji może się czasem zdarzyć, ale przy takiej liczbie to nie jest błąd. Jednoznacznie, jest to plan. Ten plan jest całkiem jasny - wywołać chaos i strach wśród ludności cywilnej, a przez to presję ludzi na rząd, aby ten ustąpił - powiedział Petr Pavel, podkreślając, że Rosjanom nie udało się złamać Ukraińców, ani państw wspierających Ukrainę.

Prezydent Czech i Słowacji na Ukrainie

Szczegółowy program wizyty prezydentów Czech i Słowacji na Ukrainie nie został opublikowany ze względów bezpieczeństwa. Media sugerują, że poza spotkaniem z Wołodymyrem Zełenskim, oboje będą rozmawiać również z premierem Ukrainy Denysem Szmyhalem. O wspólnej wizycie na Ukrainie przywódców Czech i Słowacji powiadomiły media, powołując się m.in. na sieci społecznościowe polityków.

"Zuzana Czaputova i ja podzielamy wartości wolności i sprawiedliwości. Ciężko jest na własne oczy zobaczyć, że Ukraińcy płacą za to najwyższą cenę krwi i życia swoich obywateli. W walce z agresorem bronią tego, co nas łączy" – napisał Pavel na Twitterze.

Media ukraińskie, powołując się na czeski portal IDNES, podają, że przywódcy Czech i Słowacji przybyli pociągiem do Nemiszajewa, a następnie udali się do miejscowości na północy obwodu kijowskiego. Na początku prowadzonej na pełną skalę rosyjskiej inwazji tereny te znalazły się pod okupacją rosyjskich wojsk.

Media odnotowują również komentarz Czaputovej w związku ze zmasowanym atakiem rakietowym na Ukrainę, który Rosja przeprowadziła w nocy z czwartku na piątek. "Haniebny atak na ukraińskie miasta, wśród których są Humań i Dniepr, w wyniku którego zginęli niewinni ludzie przypomina nam o tym, że nie możemy odwracać wzroku" – napisała prezydent Słowacji na Facebooku.

Wspólną z Pavlem wizytę nazwała "nowym etapem relacji" pomiędzy Słowacją i Czechami. - To nasza pierwsza wspólna wizyta zagraniczna i cieszę się, że przybyliśmy właśnie na Ukrainę - oświadczyła Czaputova.

- Nasz sygnał jest jasny: z Ukrainą łączą nas nie tylko granice i wspólna przeszłość, ale i wspólna przyszłość – dodała.

Czytaj także:

IAR/mc


Polecane

Wróć do strony głównej