Ukraińskie MSZ: te rakiety to wiadomość. Putin chce wojny, a nie pokoju
Władimir Putin "buduje zaufanie" przeprowadzając największy od tygodni atak rakietowy na Kijów w czasie wizyty afrykańskich przywódców w naszej stolicy. Rosyjskie rakiety to wiadomość dla Afryki: Rosja chce więcej wojny, a nie pokoju - napisał w piątek na Twitterze szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba.
2023-06-16, 12:46
Rosjanie przeprowadzili w piątek największy od wielu dni atak rakietowy na Kijów. Mer miasta Witalij Kliczko poinformował o wybuchu w historycznej dzielnicy Padół. Według mediów było słychać odgłosy kilku eksplozji w stolicy.
Ostrzał w misję pokojową
Wcześniej władze Kijowa potwierdziły, że uruchomiono obronę powietrzną w związku z trwającym atakiem rakietowym. Siły Powietrzne Ukrainy potwierdziły, że zarejestrowano odpalenie pocisków manewrujących Kalibr z rosyjskich okrętów na Morzu Czarnym.
Zbiegło się to w czasie z wizytą prezydenta RPA Cyrila Ramaphosy, który przybył w piątek na Ukrainę w ramach afrykańskiej "misji pokojowej". Południowoafrykański przywódca ma się spotkać z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, a następnie udać się do Petersburga na spotkanie z Władimirem Putinem. W afrykańską "misję pokojową" zaangażowane są RPA, Zambia, Komory, Kongo, Egipt, Senegal i Uganda.
Planują zawiesić nakaz aresztowania
REKLAMA
W czwartek agencja Reutera informowała, że afrykańscy przywódcy planują zaproponować zawieszenie nakazu aresztowania Putina wydanego przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze. Taki środek mógłby zostać wymieniony w inicjatywie zorganizowania rozmów w celu zakończenia wojny. Według agencji Reutera celem tego działania byłaby "budowa zaufania" uczestników potencjalnych rozmów pokojowych.
Czytaj również:
- Rosji coraz bardziej brakuje pieniędzy. Usiłuje przejąć za bezcen zagraniczne firmy
- Nocny atak na Kijów. "Wszystkie cele powietrzne zostały zniszczone przez obronę przeciwlotniczą
mm/PAP
REKLAMA