Szef MSZ o relokacji migrantów: podejmowanie takiej decyzji poza procedurą traktatową jest niedopuszczalne

2023-06-21, 14:10

Szef MSZ o relokacji migrantów: podejmowanie takiej decyzji poza procedurą traktatową jest niedopuszczalne
Zbigniew Rau o referendum ws. migracji . Foto: PAP/EPA/CARLOS DE SAA

Podejmowanie takiej decyzji poza procedurą traktatową jest absolutnie niedopuszczalne, dlatego zdecydowaliśmy, że w tej kwestii oddamy głos demokracji bezpośredniej poprzez zorganizowanie referendum - mówił szef MSZ Zbigniew Rau zapytany o kwestię relokacji migrantów.

Szef polskiej dyplomacji podczas wizyty w Londynie był pytany o relokację migrantów oraz o to, czy jeśli te przepisy zostaną przyjęte, to Polska wystąpi z wnioskiem o wyłączenie z tego mechanizmu. - Jedna rzecz jest absolutnie pewna i co do tego nie mamy wątpliwości, że podejmowanie takiej decyzji poza procedurą traktatową jest absolutnie niedopuszczalne - podkreślił Zbigniew Rau.

- Dlatego zdecydowaliśmy, że w tej kwestii oddamy głos demokracji bezpośredniej poprzez zorganizowanie referendum. A że będzie to bez wątpienia pewien zgrzyt w tym mało demokratycznym procedowaniu dzisiaj tzw. mechanizmu relokacyjnego, to nie ulega wątpliwości, ale najwyższy czas, by w tej kwestii otworzyć w Polsce okno demokracji bezpośredniej - dodał minister.

Stanowisko negocjacyjne 

Ministrowie spraw wewnętrznych państw UE przyjęli stanowisko negocjacyjne w sprawie reformy regulacji migracyjnych w Unii. Stanowisko to będzie podstawą negocjacji prezydencji Rady z Parlamentem Europejskim. Polska i Węgry głosowały przeciwko poparciu tzw. paktu migracyjnego.

Tzw. pakt migracyjny zawiera m.in. system "obowiązkowej solidarności". Polega on na tym, że choć "żadne państwo członkowskie nie będzie nigdy zobowiązane do przeprowadzania relokacji", to "ustalona zostanie minimalna roczna liczba relokacji z państw członkowskich, z których większość osób wjeżdża do UE, do państw członkowskich mniej narażonych na tego rodzaju przyjazdy".

Liczbę tę ustalono na 30 tys. "Natomiast minimalna roczna liczba wkładów finansowych zostanie ustalona na 20 tys. euro na relokację. Liczby te można w razie potrzeby zwiększyć, a sytuacje, w których nie przewiduje się potrzeby solidarności w danym roku, również zostaną wzięte pod uwagę" - czytamy w komunikacie Rady UE. Oznacza to de facto, jak tłumaczył PAP wysokiej rangi dyplomata unijny, który uczestniczył w negocjacjach, wybór między relokacją migrantów a ekwiwalentem finansowym w przypadku braku chęci ich przyjęcia.

W ubiegłym tygodniu Sejm przyjął uchwałę wyrażającą sprzeciw wobec unijnego mechanizmu relokacji nielegalnych migrantów, która zobowiązuje rząd do stanowczego sprzeciwu wobec propozycji. Prezes PiS Jarosław Kaczyński oświadczył w Sejmie, że kwestia relokacji migrantów w Unii Europejskiej musi być przedmiotem referendum.

Czytaj więcej:

Artur Soboń o przymusowej relokacji: to fatalne rozwiązanie, a mimo to powraca

PAP/nt

Polecane

Wróć do strony głównej