Rosjanie transportują przez Mariupol rzesze żołnierzy i amunicję. Kierują ich w stronę Berdiańska

2023-08-01, 15:52

Rosjanie transportują przez Mariupol rzesze żołnierzy i amunicję. Kierują ich w stronę Berdiańska
Rosjanie transportują przez Mariupol w stronę Berdiańska rzesze żołnierzy i amunicję. Foto: ALEXANDER ERMOCHENKO / Reuters / Forum

Rosjanie transportują przez Mariupol ogromne rzesze żołnierzy oraz wielkie ilości amunicji i kierują je w stronę Berdiańska na południu Ukrainy - poinformował Petro Andriuszczenko, doradca lojalnego wobec Kijowa mera Mariupola.

"Odnotowaliśmy kolejny pokaźny transfer żołnierzy i amunicji przez Mariupol w kierunku Berdiańska na południu Ukrainy. W kolumnach zauważono ponad 20 wozów. Nie odnotowano natomiast sprzętu ciężkiego, np. czołgów" - przekazał Andriuszczenko.

Strona ukraińska podaje, że okupujące Mariupol i tereny wokół niego siły rosyjskie przemieniły ten obszar nad Morzem Azowskim w militarny i logistyczny hub.

Na południu kraju trwa ukraińska kontrofensywa na kierunku melitopolskim i berdiańskim. W obwodzie zaporoskim, na kierunku Mała Tokmaczka i Robotyne, Ukraińcy osiągnęli postęp i umacniają się na zajętych pozycjach.

Wsparcie Niemiec

Chętnie przyjęlibyśmy z Niemiec pociski manewrujące Taurus i mam nadzieję, że ich dostawa nie potrwa tak długo, jak debata na temat dostaw czołgów - powiedział ambasador Ukrainy w RFN Ołeksij Makejew w wywiadzie opublikowanym na portalu gazety "Rheinische Post".

"Do ofensywy potrzebujemy wiele sił i broni. Jesteśmy wdzięczni za wszystko, co Niemcy dostarczyli, ale jeśli zapytacie mnie: Czy to wystarczy? Nasi chłopcy na linii frontu mówią: Nie!" - stwierdził ukraiński dyplomata.

Makejew zauważył, że "dostaliśmy z Niemiec dwa systemy przeciwlotnicze Iris-T o zasięgu 40 kilometrów. Nie dałoby się tym ochronić takiego miasta jak Berlin. Obszar Ukrainy to ponad 600 tys. kilometrów kwadratowych. 18 czołgów bojowych Leopard z Niemiec jest dobrych, ale nasza linia frontu ma ponad 1800 kilometrów długości".

Posłuchaj. Wojciech Skurkiewicz, wiceszef MON

Czytaj też:

PAP/mn

Polecane

Wróć do strony głównej