Litwa zamknęła dwa przejścia graniczne z Białorusią. Jednym z powodów jest obecność wagnerowców

Litwa zamknęła przejścia graniczne w Szumsku i Twereczu. Czynne są jednak nadal cztery inne punkty kontroli granicznej z Białorusią.

Minister spraw wewnętrznych Agne Biliotaite powiedziała w czwartek, że zamknięcie przejść podyktowane jest nie tylko zagrożeniem związanym z grupą Wagnera. - Podstawowy powód to problem przemytu na tych przejściach. Drugim powodem jest potencjalne zagrożenie związane z rozmieszczeniem sił Wagnera na Białorusi - wyjaśniła.

Polska i kraje bałtyckie rozmawiają o całkowitym zamknięciu granic z Białorusią

Szefowa litewskiego MSW w tym tygodniu przypomniała, że kraje bałtyckie i Polska omawiają możliwość całkowitego zamknięcia granic z Białorusią. - Zdajemy sobie sprawę, że jeśli zrobi to tylko jedno państwo, rozwiązanie będzie nieskuteczne. Rozumiemy, że musi to być rozwiązanie regionalne, aby odniosło skutek - powiedziała Biliotaite.

Ostateczne ustalenia w tej sprawie mają zapaść 28 sierpnia. W Warszawie tego dnia spotkają się szefowie MSW czterech państw, aby uzgodnić szczegóły.

Litewska Straż Graniczna podała, że przez zamknięte dziś punkty granicę codziennie przekraczało około dwóch tysięcy osób.

• Trwała pomoc polityczna i gospodarcza Ukrainie. Litwa, Łotwa oraz Estonia dołączają do deklaracji G7
• Wagnerowcy na Białorusi. Ukraiński wywiad podaje dane dot. liczby najemników

Posłuchaj

Litwa o północy lokalnego czasu zamknęła dwa przejścia graniczne z Białorusią. Wilno podjęło tę decyzję między innymi w związku z zagrożeniem ze strony najemników z Grupy Wagnera. O szczegółach Kamil Zalewski (IAR) 0:52

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

IAR/jmo