Imperialistyczna strategia Kremla. Żaryn ostrzega: Rosja rozszerza strefę wpływów, by destabilizować Zachód

"Rosyjski imperializm jest długofalową strategią Kremla, wymierzoną w Zachód. Rosja rozszerza strefę wpływów w Afryce, by zwiększać potencjał destabilizacji Zachodu" - napisał w czwartek na Twitterze pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn.

2023-08-31, 18:20

Imperialistyczna strategia Kremla. Żaryn ostrzega: Rosja rozszerza strefę wpływów, by destabilizować Zachód
Rosyjski imperializm jest długofalową strategią Kremla, wymierzoną w Zachód - ostrzega sekretarz stanu w kancelarii premiera Stanisław Żaryn. Foto: PAP/EPA/GAVRIIL GRIGOROV /SPUTNIK / KREMLIN POOL/@StZaryn

"Rosyjski imperializm jest długofalową strategią Kremla, wymierzoną w Zachód" - napisał na Twitterze sekretarz stanu w kancelarii premiera Stanisław Żaryn. Przypomniał, że napaść Rosji na Ukrainę, to część szerszego planu Kremla przeciw Zachodowi.

Wieloletnie działania wojenne

We wpisie pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP przypomniał, że Rosja planuje swoje działania w dłuższej perspektywie, świadczy o tym m.in. przejście rosyjskiej gospodarki na wojenny model funkcjonowania, wzmocnienie produkcji zbrojeniowej, czy rozbudowa armii.

"Obecnie Moskwa w kolejnym oficjalnym dokumencie przyznaje, że zakłada wieloletnie działania wojenne. Bank centralny Rosji opublikował założenia finansowe, w których przewiduje, że sankcje na Rosję będą obowiązywały do końca 2026 roku" - wskazał minister w KPRM.

Wzmocnić sankcje

Według zastępcy ministra koordynatora służb specjalnych założenie takie oznacza, że do końca 2026 roku Moskwa będzie prowadziła działania wojenne. 

REKLAMA

"Dokument świadczy o tym, że Rosja planuje swoje działania wojenne na długie lata, ale także, że Moskwa przygotowuje państwo rosyjskie na działania pod reżimem sankcyjnym" - stwierdził.

"Sankcje trzeba więc wzmacniać!" - podsumował we wpisach pełnomocnik.
Czwartek to 554. dzień rosyjskiej napaści na Ukrainę. Agresja rozpoczęła się 24 lutego 2022 r.

Przeczytaj także w wPolityce: RELACJA. 554. dzień wojny. Ukraińska broń trafiła w cel na odległość 700 km! Wojska ukraińskie posuwają się na południe od Bachmutu

Rosjanie w Afryce 

We wcześniejszym Info Alercie, w czwartek Stanisław Żaryn ostrzegał, że, "ekspansja rosyjska w Afryce to realne zyski dla Moskwy".

REKLAMA

"Dzięki temu Kreml może liczyć na rozszerzenie wpływów politycznych, militarnych, a także zawieranie kontraktów finansowych i grabież różnych surowców znajdujących się w kolejnych krajach" - wskazał sekretarz stanu w kancelarii premiera. "Dla Zachodu to zła wiadomość" - ocenił.

Według niego rosyjska obecność w Afryce jest zagrożeniem dla Zachodu: swoją obecność i budowane zasoby Moskwa może wykorzystywać do destabilizowania państw NATO.


"Robi to choćby za pomocą prowadzonej z Afryki propagandy, stymulowania migracji, a także destabilizując energetykę" - zaznaczył minister w KPRM.

Jako przykład destabilizowania obszaru energetyki podał aktywność rosyjską w opanowanym przez rebeliantów Nigrze. "Kraj posiada bardzo bogate złoża uranu, które były wykorzystywane m.in. przez europejskich odbiorców" - napisał.

Według zastępcy ministra koordynatora służb specjalnych rosyjskie wpływy i stymulowana przez Kreml antyzachodnia retoryka stanowią realne zagrożenie dla Europy.

Przeczytaj także w niezależna.pl: Grochmalski: Bandyta zabił bandytę. Kto zabije Putina? Rosjanie nie wybaczają objawów słabości

REKLAMA

Odciąć dostawy uranu

"Kreml może wykorzystać sytuację w Nigrze do odcięcia dostaw uranu do krajów zachodnich. Rosji zależy na dominacji na rynku dostawców uranu, dlatego zapewne chętnie skorzysta z możliwości destabilizowania rynku i odcięcia Europy od kolejnych źródeł dostaw tego surowca. Umożliwi to także wywieranie dodatkowej presji na Zachód" - wskazał Żaryn.

W czwartkowym InfoAlercie przypomniał, że odpowiedzialny za pucz w Nigrze generał Abdourahamane Tchani już zagroził Francji - polegającej w głównej mierze na nigerskich dostawach uranu - zatrzymaniem dostaw tego pierwiastka, który jest niezbędny do funkcjonowania elektrowni jądrowych.

Neutralizacja rosyjskich wpływów

"Zachód musi mieć świadomość, że powinien neutralizować rosyjskie wpływy również na kontynencie afrykańskim. W przeciwnym razie Rosja zyska kolejne możliwości generowania zagrożeń o charakterze politycznym, gospodarczym i militarnym. Celem Rosji jest nie tylko czerpanie korzyści materialnych z bogatych w surowce naturalne krajów Afryki, ale i powiększanie bloku państw popierających jej działania na arenie międzynarodowej i nastawionych przeciwko Zachodowi" - podkreślił pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP.

Przeczytaj także w TVP Info: Zielone i czerwone berety przejęły Gabon. Pucz w „afrykańskim Kuwejcie” martwi Francję

Żaryn: wiele incydentów lub zdarzeń może wynikać z operacji chociażby rosyjskich służb specjalnych

Czytaj również: 

PAP/mm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej