Sztorm Ciaran przeszedł przez Francję. Setki tysięcy gospodarstw bez prądu
Rzecznik francuskiego rządu poinformował, że 523 tys. gospodarstw domowych nadal jest pozbawionych prądu po przejściu sztormu Ciaran. Z kolei w Wielkiej Brytanii w takiej samej sytuacji pozostaje ponad 100 tys. gospodarstw.
2023-11-03, 10:17
- O godz. 07.30 ok. 523 tys. domów było nadal bez prądu, w tym ponad 350 tys. w Bretanii - powiedział rzecznik rządu Olivier Veran, choć zapewnił, że "sytuacja się poprawia dzięki pracy służb ratunkowych".
Huragan Ciaran, który od czwartku szaleje nad Europą, zabił co najmniej dziesięć osób, w tym 5-letnie ukraińskie dziecko w Belgii. W Wielkiej Brytanii sztorm Ciaran nie spowodował ofiar śmiertelnych.
Ofiary huraganu
Co najmniej 10 osób zginęło w zachodniej części Europy z powodu orkanu Ciaran. Prędkość wiatru przekraczała 200 km/h. Z powodu kataklizmu zamknięta jest część portów, odwołane są loty, nie kursują niektóre pociągi.
Spośród ofiar 3 zmarły we włoskiej Toskanii, w tym 85-letnia kobieta, która utonęła w swoim domu. W Pistoi dwie osoby zginęły w wyniku zawalenia się mostu. Krytyczna sytuacja panuje w stolicy regionu, Florencji. W akcji ratunkowej uczestniczy włoskie wojsko.
REKLAMA
Posłuchaj
W belgijskim Ghent zginęła 64-letnia kobieta i 5-letni chłopiec, przygnieceni przez drzewo. Od drzewa zginął też kierujący samochodem pod Paryżem. W Hawrze jedna osoba wypadła z balkonu, a ofiary śmiertelne odnotowano też w stolicy Hiszpanii, Madrycie i holenderskim Venray.
Na przylądku Raz na zachodnim krańcu Francji prędkość wiatru przekroczyła 200 kilometrów na godzinę. Jeszcze wczoraj wieczorem w nadmorskich terytoriach północno-zachodniej Francji około 700 tysięcy gospodarstw nie miało prądu. W Belgii zamknięto port w Antwerpii, a część lotów z Brukseli odwołano. Z amsterdamskiego lotniska Schiphol odwołano ponad 200 połączeń, a w Hiszpanii - ponad 80 z 11 lotnisk.
Czytaj też:
- W Tatrach wiatr przewraca drzewa, strażacy mają pełne ręce roboty
- Nocna akcja ratunkowa na Gerlachu. Słowaccy ratownicy sprowadzili pięciu Polaków
- W Tatrach wieje z prędkością 125 km/h. W Zakopanem liczne interwencje strażaków
dn/PAP/IAR
REKLAMA