Sprawa sądowej zgody na śmierć chorej 8-miesięcznej dziewczynki. Włochy chcą podjąć się leczenia
Rząd Włoch przyznał obywatelstwo tego kraju ciężko chorej 8-miesięcznej dziewczynce z Wielkiej Brytanii po to, by mogła być leczona w watykańskim szpitalu, który wyraził gotowość jej przyjęcia. Wcześniej brytyjski sąd utrzymał w mocy decyzję lekarzy, umożliwiającą odłączenie niemowlęcia od aparatury podtrzymującej życie.
2023-11-07, 07:44
Przypadek Indi Gregory to kolejny w Wielkiej Brytanii przykład sądowego sporu lekarzy i rodziców ciężko chorego dziecka o jego ratowanie i prawo do leczenia. Ponownie watykański szpital Bambino Gesu( Dzieciątka Jezus) zadeklarował gotowość podjęcia się leczenia takiego dziecka.
Dziewczynka cierpi na rzadką chorobę metaboliczną - chorobę mitochondrialną, a jej komórki nie wytwarzają wystarczającej ilości energii. Choroba miała spowodować już postępujące uszkodzenie mózgu. Indi jest podłączona do aparatury utrzymującej ją przy życiu - wyjaśnili lekarze przed sądem w Londynie.
Spór rodziców z sądem
Sąd podtrzymał stanowisko lekarzy, zgodnie z którym w tym przypadku należy odłączyć dziecko od aparatury. Zgodnie z brytyjskim prawodawstwem zasadniczą kwestią w takiej sytuacji jest to, co jest najlepsze dla dziecka, nawet jeśli rodzice są przeciwnego zdania.
Rodzina Indi Gregory, wspierana przez grupę Chrześcijańska Troska, ma teraz nadzieję, że przyznanie włoskiego obywatelstwa umożliwi jej przewiezienie do szpitala w Rzymie, który chce się nią zająć. Kilka dni wcześniej sąd brytyjski orzekł, że nie dziewczynka nie może być przewieziona do Włoch.
REKLAMA
Rodzice po podjęciu w poniedziałek decyzji przez rząd Giorgii Meloni wystąpili do sądu w Londynie o zgodę na przewiezienie ich córki do Rzymu i teraz oczekują na decyzję. Włoski rząd zapowiada zaś, że zapłaci za leczenie.
W oświadczeniu wydanym przez Chrześcijańskie Centrum Prawne na początku tygodnia, ojciec Indi przekazał: "Otrzymaliśmy prawdziwą szansę od szpitala pediatrycznego Bambino Gesu, aby Indi otrzymała opiekę, której potrzebuje, by zapewnić jej dłuższe życie".
W komentarzach we włoskich mediach zwraca się uwagę na słowa premier: "Mówią, że nie ma zbyt wielu nadziei, ale ja zrobię to, co mogę, by ratować jej życie".
Jak się zauważa, szpital Bambino Gesu nie przedstawił szczegółów dotyczących proponowanego leczenia.
REKLAMA
- Jest decyzja włoskiego TK. Nie będzie referendum w sprawie eutanazji
- "Godzi w zasady etyczne". Stanowcze słowa papieża Franciszka o eutanazji
- Eutanazja w Belgii. Ekspert: noworodki są zabijane, bo nie miałyby "znośnej przyszłości"
pg,pap,TT
REKLAMA