"Pokaz praworządności, ręce nie mają gdzie opadać". Fala oburzenia po uchyleniu immunitetu polskim europosłom

"Demonstracja arogancji, szyderstwa z prawa i wolności; uchylenie zdrowego rozsądku; ręce nie mają gdzie opadać" - to tylko niektóre z komentarzy, jakie pojawiły się w przestrzeni publicznej po uchyleniu immunitetu czworgu europosłom Prawa i Sprawiedliwości.

2023-11-09, 16:20

"Pokaz praworządności, ręce nie mają gdzie opadać". Fala oburzenia po uchyleniu immunitetu polskim europosłom
"Pokaz praworządności", "ręce nie mają gdzie opadać". Fala komentarzy po uchyleniu immunitetu polskim europosłom. Foto: Alexandros Michailidis / Shutterstock & twitter.com

Europosłowie - zdecydowaną większością głosów - opowiedzieli się w czwartek za wnioskami Komisji Prawnej Parlamentu Europejskiego i zdecydowali o uchyleniu immunitetów Beacie Kempie, Beacie Mazurek, Patrykowi Jakiemu i Tomaszowi Porębie. Podstawą było oskarżenie czworga polityków o rzekome nawoływanie do nienawiści przez skazanego prawomocnym wyrokiem w Polsce za malwersacje finansowe i poszukiwanego przez policję lewicowego aktywistę Rafała Gawła.

"Chcą nas skazać za lajki"

Uchylanie immunitetu polskim eurodeputowanym spotkało się z falą komentarzy w sieci. Wśród nich były głosy wspomnianych europosłów.

"W PE odbierają immunitety za wolność słowa!" - skwitowała Beata Kempa.

"Standardy praworządności w PE: Chcą nas skazać za lajki. To jawna demonstracja arogancji oraz szyderstwa z prawa i wolności, fundamentów demokracji" - stwierdziła w mediach społecznościowych Beata Mazurek.

REKLAMA

"PE właśnie w radosnej atmosferze pozbawił mnie immunitetu za polubienie spotu na Twitterze, który pokazywał prawdziwe sceny przemocy nielegalnych migrantów w Europie. Oni nazywają to »mową nienawiści« i chcą nas skazać z par. 256 KK, za który grozi 3 lata więzienia" - wtórował Patryk Jaki.

"PE uchylił sobie zdrowy rozsądek"

"PE już dawno uchylił sam sobie zdrowy rozsądek, zatem dzisiejsze nowiny nikogo nie powinny specjalnie dziwić" - napisał wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński.

"Parlament Europejski i jego standardy: Wczoraj - W. Karpiński trafi prosto z polskiej celi do Brukseli i dostanie immunitet. Dziś - 4 eurodeputowanych PiS traci immunitety ponieważ... polubili film na Twitterze. Oskarża ich oszust - prawomocnie skazany, który uciekł przed odsiadką do Norwegii" - stwierdził Łukasz Schreiber z PiS.

"Ręce nie mają gdzie opadać"

Do sprawy odnieśli się również dziennikarze i publicyści.

REKLAMA

"Można stracić immunitet za polubienie tweeta. Nie można za zarzuty korupcyjne" - napisał w mediach społecznościowych dziennikarz Marcin Dobski.

"Ręce nie mają gdzie opadać" - napisał z kolei na Twitterze historyk prof. Stanisław Żerko, komentując wpis europosła Lewicy Łukasza Kohuta, który głosował w PE za uchyleniem immunitetu polskim europarlamentarzystom.

"Parlament Europejski uchylił immunitet czworgu eurodeputowanym PiS na podstawie oskarżeń skazanego w Polsce przestępcy [PAP] Coraz ciekawiej w tym eurokołchozie" - skomentował na Twitterze publicysta Grzegorz Kuczyński.

"Prawdziwy pokaz europejskiej praworządności"

"W ogromnie radosnej atmosferze, w zaledwie 1 minutę i 49 sekund, Parlament Europejski odebrał immunitet Patrykowi Jakiemu, Beacie Mazurek, Beacie Kempie i Tomaszowi Porębie za lajka na Twitterze. Akt oskarżenia przeciwko czworgu eurodeputowanym wniósł Rafał Gaweł. Wszystko przy wsparciu polskich parlamentarzystów z PO, PSL, Hołowni i Lewicy" - czytamy z kolei na profilu Lemingopedii, która dodała ironicznie: "Prawdziwy pokaz europejskiej praworządności i to w środku dnia! Będziemy pamiętać".

REKLAMA

Czytaj także:

łl/twitter.com

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej