Prezydent Turcji uderza w Izrael. "To jasne, że ma bombę atomową. To państwo terrorystyczne"

Turecki przywódca ocenił, że izraelskie działania zbrojne w Strefie Gazy to ludobójstwo. Ostrzegł, że ta sprawa stanie przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości w Hadze.

- Wzywam stąd premiera Netanjahu, masz bombę atomową czy nie - mówił w Ankarze Recep Tayyip Erdogan podczas spotkania z członkami swojej partii AKP.

- Masz tę bombę czy nie? Ogłoś to, jeśli się odważysz. Ale nie zrobi tego. Hej, Izraelu! Masz bombę atomową, bombę nuklearną i grozisz nią. Wiemy o tym. A czas twojej śmierci właśnie nadchodzi. Nieważne, czy posiadasz bombę atomową czy cokolwiek posiadasz, ale jesteś skończony - powiedział.

Erdogan: Hamas jest partią

Turecki prezydent powtórzył, że w jego ocenie Hamas nie jest organizacją terrorystyczną, a partią, którą przed laty wybrali w wyborach Palestyńczycy.

Izrael nie przyznaje publicznie, że posiada broń nuklearną, chociaż Federacja Naukowców Amerykańskich szacuje, że ten kraj ma około 90 głowic nuklearnych.

Posłuchaj

Prezydent Turcji: to jasne, że Izrael ma bombę atomową (IAR) 0:24

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

• Atak na siedzibę "New York Times". Wdarli się do niej propalestyńscy demonstranci
• Palestyński Islamski Dżihad szantażuje Izrael. Opublikowano nagranie z zakładnikami
• Naczelny rabin Polski: koniec wojny w Strefie Gazy będzie wtedy, kiedy nastąpi koniec Hamasu

IAR/mn