Widmo ataku Rosji na NATO. "Nie ma obecnie bezpośredniego zagrożenia militarnego dla Litwy"

Nie ma obecnie bezpośredniego zagrożenia militarnego dla Litwy - oświadczył szef Wojska Litewskiego generał Valdemaras Rupšys. Odniósł się do słów szefa MSZ tego kraju. Gabrielius Landsbergis powiedział, że Rosji nie da się zatrzymać na Ukrainie.

2023-11-24, 09:00

Widmo ataku Rosji na NATO. "Nie ma obecnie bezpośredniego zagrożenia militarnego dla Litwy"
Litewski dowódca: nie ma bezpośredniego zagrożenia militarnego dla Litwy. Foto: Forum/Zuma Press/U.S. Army

Szef litewskiej dyplomacji oświadczył, że Kreml może podjąć działania militarne przeciwko krajom NATO.

Generał Rupšys powiedział, że w ocenie służb wywiadowczych nie ma w tej chwili żadnego bezpośredniego zagrożenia konfliktem zbrojnym lub inwazją na Litwę.

Ale - jego zdaniem - w dalszej perspektywie, czyli w ciągu następnych 5-10 lat, wiele będzie zależało od tego jak zakończy się wojna na Ukrainie.

Moskwa nie jest przygotowana, aby zaatakować NATO

W opinii litewskiego generała Moskwa nie jest przygotowana, aby zaatakować państwa NATO i nawet nieprzewidywalny Władimir Putin wie, że Sojusz dysponuje bronią nuklearną.

REKLAMA

Dowódca litewskich sił zbrojnych uważa jednak, że Rosja pozostanie zagrożeniem i trzeba "spokojnie oraz rozważnie przygotować się na potencjalny konflikt".

Rosja nie zatrzyma się na Ukrainie?

Kilka dni temu szef litewskiej dyplomacji udzielił wywiadu, w którym powiedział, że trzeba przygotować się na scenariusz, w którym Rosja będzie kontynuować walkę z krajami NATO, o ile nie zostanie zatrzymana na Ukrainie.

Podkreślił też, że Litwa musi podjąć strategiczne decyzje w celu wzmocnienia swojego bezpieczeństwa.

Posłuchaj

Relacja Kamila Zalewskiego (IAR) 0:41
+
Dodaj do playlisty
Czytaj więcej:

IAR/Kamil Zalewski/nt

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej