Historyczny moment. Rada Europejska podjęła decyzję o rozpoczęciu negocjacji akcesyjnych z Ukrainą i Mołdawią

2023-12-14, 19:06

Historyczny moment. Rada Europejska podjęła decyzję o rozpoczęciu negocjacji akcesyjnych z Ukrainą i Mołdawią
Rada Europejska podjęła decyzję o rozpoczęciu negocjacji akcesyjnych z Ukrainą i Mołdawią. Foto: Shutterstock/paparazzza

"Rada Europejska zdecydowała o otwarciu negocjacji akcesyjnych z Ukrainą i Mołdawią" - przekazał na portalu X szef Rady Europejskiej Charles Michel. Dodał, że status kandydata do Unii Europejskiej przyznano Gruzji. "To jasny sygnał nadziei dla narodów tych państw i dla naszego kontynentu" - napisał Charles Michel.

Przewodniczący Rady poinformował również, że do otwarcia negocjacji akcesyjnych z Bośnią i Hercegowiną dojdzie po osiągnięciu przez ten kraj niezbędnego stopnia zgodności z kryteriami członkostwa. W tym przypadku Rada poprosiła Komisję Europejską o raport do marca, by móc podjąć decyzję o otwarciu negocjacji.

Sprzeciw Węgier

Wcześniej brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka poinformowała, że premier Węgier zażądał od przewodniczącego Rady Europejskiej, by ten nie wprowadzał do programu unijnego szczytu sprawy rozpoczęcia negocjacji członkowskich z Ukrainą.

W liście, który widziała Beata Płomecka, Viktor Orban przestrzegł Charlesa Michela przed fiaskiem szczytu, jeśli pojawi się na nim temat przyjęcia Ukrainy. Ponowił też sprzeciw wobec zmian w unijnym budżecie i proponowanej pomocy finansowej dla Ukrainy.

Szef węgierskiego rządu napisał, że nieuzasadnione są oczekiwania, że na szczycie zapadnie decyzja o rozpoczęciu negocjacji z Ukrainą, zgodnie z rekomendacją Komisji Europejskiej. Zdaniem Viktora Orbana konieczna jest najpierw pogłębiona dyskusja strategiczna na temat przyszłej polityki Unii wobec Ukrainy.

Ostatecznie jednak premier Węgier Viktor Orban opuścił salę obrad na unijnym szczycie w Brukseli, by umożliwić europejskim przywódcom podjęcie jednomyślnej zgody na rozpoczęcie negocjacji członkowskich z Ukrainą. Szef węgierskiego rządu sprzeciwiał się tej decyzji, ale jej nie zablokował.

Reakcje Ukrainy i Mołdawii

"Zwycięstwo Ukrainy. Zwycięstwo całej Europy. Zwycięstwo, które motywuje, inspiruje i wzmacnia" - napisał Wołodymyr Zełenski w reakcji na decyzję Rady Europejskiej w sprawie otwarcia negocjacji akcesyjnych z Kijowem.

Prezydent Ukrainy podziękował wszystkim, którzy pracowali nad decyzją o rozpoczęciu negocjacji akcesyjnych Unii Europejskiej z Kijowem. "Gratuluję każdemu Ukraińcowi i Ukraince" - napisał w serwisie społecznościowym X. Pogratulował także Mołdawii i jej prezydent. "Historię tworzą ci, którzy niestrudzenie walczą o wolność" - dodał.

Z kolei władze Mołdawii dziękują społeczeństwu za osiągnięcie historycznego sukcesu, jakim jest rozpoczęcie negocjacji akcesyjnych z Unią Europejską. Podkreślają jednomyślność decyzji Rady Europejskiej w tej sprawie.

W liście umieszczonym na swoim profilu społecznościowym prezydent Mołdawii Maia Sandu pogratulowała przede wszystkim mieszkańcom kraju. Według niej jeszcze dwa lata temu nikt nie przypuszczał, że Mołdawia tak szybko rozpocznie negocjacje mające na celu dołączenie państwa do Unii Europejskiej.

Dodała, że to całe społeczeństwo, które wybrało demokrację i dobrobyt oraz cierpliwie pracowało, jest autorem tego sukcesu. Napisała również, że Mołdawianie są Europejczykami i uznała to dziś cała Unia Europejska - jednogłośnie zgadzając się na rozpoczęcie negocjacji.

Premier Mołdawii Dorin Recean w oświadczeniu także zwrócił się do obywateli. Napisał, że ta historyczna decyzja jest wynikiem wysiłku ich wszystkich. Stwierdził również, że władze kraju wiedzą, co zrobić i jak zreformować kraj, by jak najszybciej stał się częścią europejskiej rodziny. Zakończył list słowami: "Mołdawia jest europejska. Nasza przyszłość jest w Unii Europejskiej".

Czytaj także: 

[ZOBACZ TAKŻE] Poseł PiS Marcin Przydacz gościem Polskiego Radia 24: 


Polecane

Wróć do strony głównej