Niemiecka armia niezdolna do działań wojennych. Pistorius szuka ratunku dla Bundeswehry

Bundeswehra zmaga się nie tylko z brakiem sprzętu wojskowego, lecz także personelu - potwierdził w rozmowie z "Welt am Sonntag" szef niemieckiego MON Boris Pistorius. Polityk rozważa różne scenariusze rozwiązania tego problemu, ale zaznacza, że reaktywacja obowiązkowej służby wojskowej w RFN "rodziłaby szereg problemów prawnych".

2023-12-16, 16:44

Niemiecka armia niezdolna do działań wojennych. Pistorius szuka ratunku dla Bundeswehry
Niemiecka armia znajduje się w zapaści. Foto: Shutterstock/Juergen Nowak

Boris Pistorius przyznał, że wśród rozważanych przez Niemcy wariantów znajduje się model szwedzki.

- Szwecja już w 2017 roku reaktywowała obowiązkowy pobór rekrutów, zarówno mężczyzn, jak i kobiet. Jednak nie wszyscy z nich kończą podstawową służbę wojskową. Rozważamy takie rozwiązanie - wskazał.

Brak zdolności do działań wojennych

Niedawno szef resortu obrony powiedział, że Bundeswehra wymaga głębokich zmian i modernizacji. W jego ocenie Niemcy nie posiadają obecnie zdolności do działań wojennych.

Wskazał na pogorszenie się stanu bezpieczeństwa w regionie, a także na trudności w poborze ochotników i konieczność zmian "mentalnościowych".

REKLAMA

Rezygnacja była błędem

Obowiązkową służbę wojskową zniesiono w Niemczech w 2011 roku po prawie 55 latach. Głównym autorem ustawy był ówczesny minister obrony Karl-Theodor zu Guttenberg. Zdaniem Borisa Pistoriusa był to błąd, którego jednak nie można teraz "skorygować od ręki".

Przed wybuchem wojny na Ukrainie również Olaf Scholz odrzucał debatę na temat przywrócenia obowiązkowego naboru.

Czytaj także:

PAP/IAR/fc

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej