Ambasador Niemiec: Putin nie zamierza negocjować ani zmieniać wojennego kursu

W opinii ambasadora Niemiec w Moskwie Alexandra Grafa Lambsdorffa dyktator Rosji Władimir Putin nie zamierza negocjować z Ukrainą i w zdecydowany sposób opowiada się za kontynuowaniem wojennego kursu, mimo że społeczeństwo rosyjskie coraz bardziej tęskni za normalnością bez sankcji – poinformował portal ntv/RTL.

2023-12-23, 12:54

Ambasador Niemiec: Putin nie zamierza negocjować ani zmieniać wojennego kursu
Reklama poboru do rosyjskiej armii w Moskwie. Trwa agresja Rosji na Ukrainę, kontynuowane są także ostrzały ukraińskiej infrastruktury cywilnej. Foto: PAP/EPA/YURI KOCHETKOV

Lambsdorff nie dostrzega obecnie żadnej zmiany w podejściu Putina do wojny na Ukrainie. "Putin właśnie potwierdził swoje cele wojenne, nie jest on w ogóle skłonny do negocjacji" - stwierdził dyplomata w komentarzu dla portalu Redaktionsnetzwerk Deutschland.

Według ambasadora jest też mało prawdopodobne, aby Putin zmienił swoje stanowisko po wyborach prezydenckich, które odbędą się w marcu 2024 roku. Nic nie wskazuje też na to, aby dyktatora miał ktoś zastąpić.

"W systemie Putina nie widzę luk"

"Należy spodziewać się reelekcji Putina" - podkreślił Lambsdorff, wyjaśniając, że "obecnie nie zauważa" żadnych luk w putinowskim systemie, a także nie widzi żadnych przesłanek świadczących o tym, że gospodarz Kremla uskarża się problemy zdrowotne.

REKLAMA

Zdaniem niemieckiego dyplomaty dalsze zaostrzenie unijnych sankcji wobec Moskwy jest skuteczne. "Aktywowanie sankcji nie powoduje natychmiastowej zmiany zachowania strony ukaranej. Sankcje mają na celu zwiększenie kosztów określonego zachowania. I udowodniono, że to ma miejsce" - wyjaśnił.

Ambasador zauważył też, że wśród "zwykłych Rosjan" widoczna staje się chęć odejścia od wojny, pojawiają się oznaki "tęsknoty za pokojem". "Z badań wynika, że chęć powrotu do normalności jest bardzo silna. Wiele osób niepokoi się z powodu inflacji i ograniczenia możliwości podróżowania, będących wynikiem sankcji" - czytamy na łamach portalu ntv/RTL.

Lambsdorff, związany z partią FDP, kieruje placówką dyplomatyczną w Rosji od sierpnia br. "Stanowisko ambasadora w Moskwie jest obecnie jednym z najtrudniejszych, jakie ma do zaoferowania federalne MSZ. Po rosyjskim ataku na Ukrainę Rosja i Niemcy kilkakrotnie wydalały wzajemnie swoich dyplomatów. Stosunki dyplomatyczne między obydwoma krajami są bardzo chłodne" - przypomniał ntv/RTL.

REKLAMA

Czytaj więcej:

PAP/IAR/in./

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej